Singapur to atrakcyjny rynek dla przedsiębiorców oferujących wysokiej jakości urządzenia i technologie medyczne - wskazał Aleksander Czechowski z Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu. Dodał, że szanse na kontrakty mają tam też nasi producenci sprzętu rehabilitacyjnego.
Jak podkreślił ekspert biura PAIH w Singapurze, od końca listopada 2019 roku dostęp do rynku singapurskiego dla przedsiębiorców z Unii Europejskiej ułatwia umowa o wolnym handlu. Zwrócił uwagę, że oprócz tradycyjnych zapisów o zniesieniu ceł i barier pozataryfowych w handlu towarami i usługami, porozumienie zawiera ważne przepisy dotyczące ochrony własności intelektualnej, liberalizacji inwestycji, zamówień publicznych, konkurencji i zrównoważonego rozwoju.
- Dzięki temu unijny, w tym polski, biznes może w pełni wykorzystać możliwości Singapuru jako regionalnego hubu biznesowego i transportowego - wskazał.
Czechowski ocenił, że Singapur to również atrakcyjny rynek dla firm oferujących wysokiej jakości urządzenia i technologie medyczne. Wskazał na dużą aktywność tamtejszych władz i środowiska biznesu "w poszukiwaniu innowacyjnych rozwiązań oraz wzrastający popyt na sprzęt i usługi medyczne".
- W Singapurze działa 30 centrów badawczo-rozwojowych poświęconych pracy nad innowacjami w branży medtech, a tamtejsze standardy opieki zdrowotnej uchodzą za wzór w całej Azji Południowo-Wschodniej - powiedział.
Dodał, że 15 proc. ludności państwa-miasta to seniorzy, a według prognoz, do 2050 r. mają oni stanowić 1/3 wszystkich mieszkańców, co "stwarza to duże możliwości dla naszych producentów sprzętu rehabilitacyjnego i opieki geriatrycznej".
Ekspert przypomniał, że Singapur to jeden z rynków, na który mogą wejść polscy przedsiębiorcy w ramach projektu Polskie Mosty Technologiczne.
- Nabór na rundę poświęconą ekspansji do państwa-miasta powinien ruszyć jeszcze w tym roku. To będzie szansa na wsparcie również dla firm z branży medtech - zapowiedział.
Wykorzystaniu potencjału branży medtech będzie też poświęcone webinarium PAIH, organizowane 19 czerwca