Szef MSZ Chin przyjedzie do Polski. Wśród tematów - granica

Szef chińskiej dyplomacji Wang Yi złoży wizytę w Polsce. W poniedziałek będzie rozmawiał z szefem MSZ Radosławem Sikorskim. Tematami rozmów ma być m.in postawa Chin wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę oraz kwestia eksportu polskiego drobiu do Chin. Ważnym punktem dyskusji ma być także zamknięcie granicy z Białorusią, przez która przechodzi chiński eksport.

Chiński minister spraw zagranicznych przyjechał do Europy, by odwiedzić trzy kraje: Austrię, Słowenię oraz Polskę.

W poniedziałek Wang Yi spotka się z Radosławem Sikorskim na terenie Ośrodka Reprezentacyjnego MON w podwarszawskim Helenowie. Będzie to pierwsza od sześciu lat wizyta szefa chińskiej dyplomacji w Polsce. Ostatnim wydarzeniem w kontaktach polsko-chińskich na najwyższym szczeblu była wizyta w czerwcu 2024 r. prezydenta Andrzeja Dudy w Państwie Środka. Według nieoficjalnych informacji Wang Yi podczas wizyty w Polsce spotka się też z prezydentem Karolem Nawrockim.

Według źródeł dyplomatycznych PAP, podczas rozmowy Sikorskiego i Wanga Yi poruszony zostanie szereg spraw politycznych, które różnią Polskę i Chiny, przede wszystkim stosunek do rosyjskiej agresji na Ukrainę. Strona polska ma podnieść kwestię stosunków chińsko-rosyjskich i wsparcia udzielanego Moskwie przez Pekin. Szacuje się, że około 80 proc. towarów podwójnego zastosowania, które mogą być wykorzystane przez Rosję pochodzi z Chin lub przechodzi przez Chiny. Ponadto Pekin pośrednio wspiera Kreml kupując rosyjską ropę.

Strona polska ma też poruszyć temat złych stosunków z Białorusią. Polska zamknęła przejścia graniczne z tym krajem w związku z rosyjsko-białoruskimi ćwiczeniami Zapad. W nocy z wtorku na środę, w trakcie ataku Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez drony, część z nich nadleciała z Białorusi.

Można się spodziewać, że podczas rozmowy Sikorskiego i Wanga Yi poruszona zostanie sprawa zamknięcia przejścia granicznego w Małaszewiczach, które stanowi szlak transportu kolejowego chińskich towarów do Europy. Źródła PAP szacują, że wartość towarów eksportowanych przez to przejście stanowi około 12-13 proc. wartości chińskiego eksportu drogą kolejową na rynki europejskie. Jednak, jak wskazują eksperci, eksport przez to przejście stanowi kilka promili światowego eksportu Chin. Mimo to Chińczykom zależy na zwiększeniu przewozu towarów drogą kolejową, który jest szybszy i tańszy niż droga morska, która stała się też bardziej niebezpieczna.

Wśród tematów, jakie omówią ministrowie SZ Polski i Chin jest też realizacja decyzji o regionalizacji w odniesieniu do sprzedaży polskiego drobiu i mięsa drobiowego do Chin. Polska jest największym producentem drobiu w Europie. Decyzja o regionalizacji pozwala na ograniczanie eksportu tylko do regionów dotkniętych ptasią grypą, a nie do całego kraju. Porozumienie w tej sprawie udało się osiągnąć podczas wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Chinach w czerwcu ubiegłego roku; decyzja miała wejść w życie z końcem ubiegłego roku. Jednak jej wdrożenie napotkało na trudności, które - jak spodziewa się strona polska - mają obecnie zostać rozwiązane. Polska chce też chińskiego otwarcia na mięso wołowe z Polski.

Chiny nałożyły embargo na polski drób w styczniu 2020 roku, zostało ono zniesione w czerwcu 2024 r. W związku z wystąpieniem kolejnego ogniska grypy ptaków (HPAI) w sierpniu br. Chiny ponownie wprowadziły zakaz importu drobiu, który obowiązuje od 4 września 2024 roku. Podjęto więc rozmowy ze stroną chińską w sprawie wprowadzenia regionalizacji.

Trzy cele Chin

Analityk PISM Marcin Przychodniak wskazał, że Chińczycy starają się osiągnąć w stosunku do Europy dwa, trzy główne cele. - Z jednej strony chcą przekonać państwa europejskie, a konkretnie mówiąc Unię Europejską, żeby wzmacniała relacje z Chinami, a przynajmniej starała się je przywrócić, głównie w kontekście gospodarczym, do poziomu sprzed rosyjskiej, pełnoskalowej agresji na Ukrainę - powiedział ekspert PISM.

Jak podkreślił, UE stoi na stanowisku, że relacje chińsko-rosyjskie, wsparcie Chin dla Rosji jest podstawowym w tej chwili powodem, który przeszkadza w tym wzmocnieniu relacji gospodarczych.

Według eksperta, kolejnym celem Chin jest przekonanie Unii i poszczególnych państw członkowskich, że „samodzielne podejście do pewnych spraw, tak po chińsku rozumiana strategiczna autonomia unijna” jest lepszym rozwiązaniem niż opieranie się na relacjach transatlantyckich i wzmacnianiu współpracy ze Stanami Zjednoczonymi. Przychodniak zwrócił uwagę, że tej chińskiej strategii sprzyjają pewne trudności we współpracy Europy z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

Dodał, że z punktu widzenia Chińczyków Polska jest państwem o dość zdecydowanej polityce wobec Rosji, polityce wsparcia Ukrainy. A ponadto, według Pekinu, Warszawa zdecydowanie nastawia się na utrzymanie sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi.

Analityk PISM był pytany, czy podczas rozmowy Sikorskiego i Wanga Yi poruszona zostanie sprawa zamknięcia polsko-białoruskiego przejścia granicznego w Małaszewiczach, które stanowi szlak transportu kolejowego chińskich towarów do Europy. Przychodniak odparł, że jego zdaniem będzie to jeden z głównych tematów, który chiński minister będzie chciał podnieść, aby przynajmniej uzyskać informację jak długo to przejście będzie zamknięte dla transportu towarów.

- To nie jest najistotniejszy szlak transportowy dla chińskich towarów do Unii Europejskiej (...). Większość z nich płynie statkami i w sensie gospodarczym, handlowym dla chińskiej gospodarki, dla Chińczyków, to (zamknięcie przejścia polsko-białoruskiego) ma znikome znaczenie, jeśli popatrzy się na statystyki 

- powiedział ekspert PISM.

Natomiast - jak zwrócił uwagę - ta sprawa ma dla Chińczyków wymiar prestiżowy. - Polska zamykając granice, czyli połączenie kolejowe, wstrzymuje funkcjonowanie pewnego projektu, którego twarzą gdzieś tam na końcu, na samym szczycie jest (przewodniczący Chińskiej Republiki Ludowe) Xi Jinping - zaznaczył analityk PISM.

Jego zdaniem, Chińczycy nie będą narażać swojej strategicznej współpracy z Rosją, żeby w jakiś sposób zadziałać na rzecz jakiegokolwiek interesu polskiego.

Źródło
Tagi