W niedzielę, 5 lipca sklepy będą zamknięte. Otwarte mogą być tylko placówki, w których za ladą staną ich właściciele. W sklepach z powodu wymogów bezpieczeństwa sanitarnego trzeba nosić maseczki, rękawiczki jednorazowe i używać płynu dezynfekcyjnego.
Zgodnie z ustawą o ograniczeniu handlu w niedziele, w 2020 roku zakaz handlu nie będzie obowiązywać jeszcze tylko w ostatnią niedzielę sierpnia, a także w dwie kolejne niedziele poprzedzające Boże Narodzenie.
Ustawa przewiduje katalog 32 wyłączeń. Zakaz nie obowiązuje m.in. w cukierniach, lodziarniach, na stacjach paliw płynnych, w kwiaciarniach, w sklepach z prasą, kawiarniach.
Za złamanie zakazu handlu w niedziele grozi kara w wysokości od 1 tys. zł do 100 tys. zł, a przy uporczywym łamaniu ustawy - kara ograniczenia wolności.
W związku epidemią koronawirusa w połowie marca br. została ograniczona działalność galerii handlowych. Czynne pozostały jedynie sklepy spożywcze i apteki, a także pralnie, apteki i drogerie. Następnie wprowadzono ograniczenia dot. liczby klientów w placówkach. Wprowadzony został również obowiązek dla sklepów, aby udostępniały klientom płyny do dezynfekcji rąk i rękawiczki jednorazowe przed wejściem.
Od 30 maja, w ramach wprowadzania kolejnych etapów odmrażania gospodarki, rząd zniósł limity klientów w sklepach i galeriach. Nadal obowiązuje wymóg noszenia maseczek oraz udostępnianie klientom rękawiczek jednorazowych i płynów dezynfekcyjnych.