Stabilne stopy wpływają na WIBOR 3M

Stopy procentowe pozostaną najprawdopodobniej na niezmienionym poziomie - prognozują eksperci HRE Investments w opublikowanej analizie. Ich zdaniem bezpośrednim następstwem niezmieniania stóp przez ostatnie miesiące jest obniżenie stawki WIBOR 3M, co przekłada się na niższe raty kredytów.

Według analityków HRE Investments na najbliższym posiedzeniu 8 marca Rada Polityki Pieniężnej najprawdopodobniej zdecyduje się na pozostawienie stóp procentowych na niezmienionym poziomie. Według nich RPP zapoznała się już z najnowszą projekcją inflacji i PKB, która - jak napisano - jest o tyle ważna, że da wgląd w skuteczność dotychczas podjętych decyzji. Przypomniano, że przerwa w podnoszeniu kosztu pieniądza w Polsce jest tłumaczona obawami przed nadmiernym schłodzeniem gospodarki, a w konsekwencji pogorszeniem sytuacji na rynku pracy.

- Sam profesor Glapiński - jako przewodniczący Rady - ocenia, że obecny poziom stóp procentowych jest wystarczający do tego, by zahamować inflację - wskazali eksperci HRE Investments. Zaznaczyli jednak, że choć mało kto spodziewa się już podwyżek stóp procentowych, to formalnie cykl zacieśniania polityki monetarnej nie został zakończony.

W analizie wskazano, że bezpośrednim następstwem utrzymywania przez ostatnie miesiące stóp procentowych na niezmienionym poziomie jest obniżenie stawki WIBOR 3M, co ma przełożenie na spadek oprocentowania kredytów mieszkaniowych.

"Jeszcze w listopadzie 2022 roku, kiedy rynek przewidywał dalsze zacieśnianie polityki pieniężnej, WIBOR 3M był notowany na poziomie nawet 7,61 proc. Od tego momentu wskaźnik ten jednak się obniżył i od stycznia nie przekraczał poziomu 7 proc. W efekcie w ostatnich tygodniach obserwujemy najniższe wartości WIBOR-u od czerwca 2022 roku. Spadek ten może co prawda wydawać się niewielki, ale oznacza ratę kredytu mieszkaniowego niższą o około 5 proc. Gdybyśmy za przykład wzięli 25-letni kredyt na kwotę 300 tys. złotych, to jego rata będzie mniejsza o około 140-150 zł"

napisano.

Zaznaczono też, że biorąc po uwagę notowania kontraktów terminowych na stopę procentową (FRA) można wywnioskować, że cykl podwyżek stóp procentowych się skończył. Wskazano, że początek obniżek stóp procentowych ma zacząć się pod koniec 2023 roku.

"Najnowsze kontrakty FRA sugerują także, że pod koniec 2024 roku WIBOR 3M ma być na poziomie 5,2 proc. Dla kredytobiorców oznacza to raty o około 13 proc. niższe niż obecnie (marzec 2023)" - obliczono.

Efekty wstrzymania podwyżek stóp procentowych - uważają analitycy HRE Investments - zaczynają widzieć nie tylko osoby z już zaciągniętymi kredytami, ale również ci, którzy o kredyt dopiero się starają. Niższe oprocentowanie oznacza bowiem łatwiejszy dostęp do „hipotek”. Dla tych osób pozytywną zmianę przyniosły również zalecenia KNF z lutego br. Ponownie pozwoliły one bankom na ułatwienie dostępu do kredytów mieszkaniowych z okresowo stałym oprocentowaniem. Mowa tutaj o obniżeniu o połowę minimalnego bufora na podwyżki stóp procentowych - wskazano.

Przypomniano, że w najgorszym momencie (lipiec 2022) przykładowa rodzina mogła pożyczyć od banku jedynie 392 tys. złotych na zakup mieszkania. Był to efekt serii podwyżek stóp procentowych, panującej wciąż jeszcze wtedy niepewności oraz zaleceń KNF. W lutym, dzięki konkurencji między bankami, rosnącym pensjom i spadkowi oprocentowania, zdolność kredytowa była już o 20 proc. wyższa od tej z początku ostatnich wakacji. Teraz same tylko działania KNF mogą podnieść zdolność kredytową o kolejne 20 proc. Efekty tych zmian już widać.

"W lutym popyt na kredyty mieszkaniowe był aż o 80 proc. wyższy niż w najgorszym momencie ubiegłego roku (w sierpniu 2022 r.)" – wynika z szacunków HRE Investments opartych o dane BIK.

Źródło

Skomentuj artykuł: