Pasażerowie Lufthansy muszą liczyć się z odwołanymi lotami już w niedzielę. Z powodu ostrzeżeń ostrzegawczych, zapowiedzianych przez związki zawodowe na poniedziałek (27 marca br.) na niektórych niemieckich lotniskach utrudnienia zaczęły się wcześniej i problemy mogą pojawić się już w sobotę.
Na podstawie wykazu tych lotów w Monachium nie można uzyskać żadnych lotów Lufthansy, dodając nawet te z pomocą humanitarną – poinformowały linie lotnicze. Tak samo będzie w poniedziałek.
Z uwagi na to, że podróżni muszą liczyć się w poniedziałek na największymi problemami, szczególnie we Frankfurcie nad Menem. „Lufthansa zakłada, że operacje lotnicze, a także inne do regularnego trybu powrócą już we wtorek”.
Związki zawodowe Verdi i EVG (Związek Zawodowy Pracowników kolei i Transportu) planują w poniedziałek dokonać paraliżu transportu w części niemieckiej. Port we Frankfurcie w związku z tym poinformował, by w poniedziałek pasażerowie nie przychodzili na lotnisko. „Wszystkie zadania, które umożliwiają obsługę lotów zostały wstrzymane z powodu ostrzeżenia ostrzegawczego", poinformowano firmę Fraport, która jest operatorem lotniska.