Świadczenia dla rodzin, emerytury oraz płace znów w górę

Rada Ministrów przyjęła prognozy dla budżetu na przyszły rok. Zakładają one wzrost większości korzystnych wskaźników gospodarczych naszego kraju oraz dalszy spadek inflacji. Dla wszystkich Polaków bardzo ważny jest też planowany wzrost świadczeń społecznych oraz płac.

W 2024 r. polityka gospodarcza rządu będzie nakierowana na wzmacnianie potencjału polskiej gospodarki po ostatnich kryzysach – w tym pandemii COVID-19 oraz kryzysie energetycznym. Rząd prognozuje wzrost PKB na poziomie 3,0 proc. Ważnym punktem przyjętych założeń budżetowych jest uwzględnienie w nich wpływu planowanego programu Rodzina 800+ na gospodarkę, a także świadczeń społecznych oraz płac. - Jestem przekonany, że te wstępne postanowienia dotyczące budżetu, płac, wynagrodzeń, które przyjęliśmy - będą przyczyniały się do dobrego wzrostu gospodarczego. Dobrego to znaczy takiego, który będzie służył ludziom, służył wszystkim Polakom – zaznaczył premier Mateusz Morawiecki.

Rekordowa waloryzacja emeryckich kont
Rządowa polityka nastawiona jest na zwiększanie dochodów Polaków. Aż o 450 mld zł zwiększył się ostatnio stan kont i subkont osób ubezpieczonych w wyniku rocznej waloryzacji składek, którą Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) przeprowadził w czerwcu br. - pisze Gazeta Polska Codziennie. Mimo to sytuacja finansowa Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS) jest bardzo dobra, bo gospodarka polska jest mocna - wskaźnik pokrycia wydatków wpływami ze składek i ich pochodnych  osiągnął w ubr. rekordowy poziom 85 proc. i był to najlepszy wynik od 1999 r. 
Jak co roku ZUS w czerwcu waloryzuje kapitał emerytalny 24 milionów Polaków, aby skompensować inflację i inne procesy gospodarcze za ubr. Środki wzrosły o określony procent. – Zakończyliśmy proces waloryzacji rocznych: składek emerytalnych, kapitału początkowego oraz środków na subkoncie. Te wskaźniki przekładają się na wysokość przyszłej emerytury. Do waloryzacji składek zapisanych na koncie i subkoncie osób ubezpieczonych w ZUS na 31 stycznia 2022 r. przyjęliśmy dwa wskaźniki: 114,40 proc. dla składek emerytalnych na koncie oraz 109,20 proc. dla środków na subkoncie - wyjaśnia prof. Gertruda Uścińska, prezes ZUS. Dzięki temu kapitał na kontach osób ubezpieczonych w ZUS zwiększył się tym samym o w sumie ponad 450 mld zł (dla porównania – w ubr. było to znacznie mniej, bo ok. 281 mld zł). Dane z waloryzacji rocznych będą w najbliższych dniach dostępne na Platformie Usług Elektronicznych (PUE) ZUS. Zostaną one również uwzględnione w informacji o stanie konta ubezpieczonego według stanu na 31 grudnia 2022 r., którą ZUS przygotowuje co roku. Informację o stanie konta ubezpieczonego w ZUS otrzyma każda osoba urodzona po 1948 r., która choć przez krótki okres była objęta powszechnym systemem zabezpieczenia społecznego, a na jej koncie w ZUS została zapisana choćby jedna składka. Taka osoba dowie się, ile na swoim koncie emerytalnym zgromadziła składek w wysokości nominalnej oraz po przeprowadzanej przez ZUS co roku waloryzacji. Informacja będzie dostępna na na PUE ZUS. Dodajmy, że od 2020 r. – zgodnie z przepisami – ZUS wysyła papierowe informacje tylko na życzenie klientów. Ubezpieczonych zapewne ucieszy informacja o waloryzacji, bo - jak wspomnieliśmy - ma to znaczący wpływ na przyszłą wysokość świadczenia. A są one w niektórych przypadkach bardzo wysokie. 

Kto dostał najwięcej?

Jak już informowaliśmy, najwyższa emerytura w 2023 r. wypłacana jest w Zabrzu, a osoba ta dostaje od ZUS co miesiąc tyle, ile przeciętny polski emeryt przez rok, czyli 43,4 tys. zł. Natomiast szacunkowo średnia emerytura w Polsce wynosi w 2023 r. 3300 zł, czyli rocznie ok 40 tys. zł. Ale są ludzie, którzy co miesiąc ZUS dostają o wiele więcej. To nie tylko mieszkaniec Zabrza, ale i mieszkaniec Warszawy, którego świadczenie przekracza 36 tys. zł, klient Oddziału ZUS w Poznaniu z emeryturą w wysokości blisko 32 tys. zł i kobieta, której emeryturę wypłaca bydgoski ZUS, w wysokości ponad 30 tys. zł. 

ZUS stać na wypłatę coraz wyższych świadczeń, bo sytuacja finansowa FUS poprawia się z roku na rok. Liczba ubezpieczonych w ZUS na koniec 2022 r. wyniosła ponad 16,2 mln osób. Na koniec ubr. w ZUS było też zarejestrowanych ponad 1 mln obcokrajowców, co oznacza wzrost o 21,5 proc. w stosunku do stanu na koniec 2021 r. Największą pozycją przychodów FUS są składki na ubezpieczenia społeczne, których kwota według przypisu w 2022 r. wyniosła 263,6 mld zł i była o 15,3 proc. wyższa od tej osiągniętej w 2021 r. Wpływy składek wyniosły 260,7 mld zł i były o 14,3 proc. wyższe niż rok wcześniej. Na koniec grudnia 2022 r. stan funduszu wyniósł 9 mld zł, przy czym środki pieniężne to 4,4 mld zł. Należy podkreślić, że FUS nie miał żadnych zobowiązań z tytułu pożyczek z budżetu państwa ani z tytułu kredytów.

Skomentuj artykuł: