Szymański: W nowym budżecie UE nie ma alternatywy dla porozumienia

Wciąż jest możliwe, że w tym roku nie uda się zamknąć negocjacji nowego budżetu UE – mówi w wywiadzie dla "Polski The Times" minister ds. europejskich Konrad Szymański. Podkreśla jednocześnie, że nie ma alternatywy dla porozumienia.

Szymański, pytany o planowany na 19 czerwca szczyt UE poświęcony budżetowi UE, podkreślił, że budżetu wieloletniego i funduszu odbudowy nie da się uzgodnić w trybie telekonferencji.

Musimy poczekać na gotowość wszystkich szefów rządów na regularne negocjacje

powiedział.

Ministra spytano także, jak zaawansowane są rozmowy o budżecie. Szymański przypomniał, że trwają one od dwóch lat, bez rezultatu, bo różnice interesów rozwojowych poszczególnych państw są bardzo duże. Dlatego, jak ocenił, są to historycznie najtrudniejsze negocjacje budżetowe.

Na pytanie, jaki wpływ na rozmowy ma fundusz odbudowy i "jak bardzo połączone są to naczynia", Szymański zaznaczył, że "to jedna decyzja polityczna, oparta o te same środki własne UE, w tym wspólnie gwarantowane możliwości pożyczkowe".

Ministra dopytywano, jak długo mogą potrwać negocjacje i jakich zmian dotyczących funduszu możemy się spodziewać.

Mamy dobry punkt wyjścia, ale jeszcze wiele batalii przed nami. Brak budżetu w grudniu to będzie porażka polityczna UE. O tym powinni pamiętać wszyscy przy stole

zaznaczył.

Pytany, jak duże jest ryzyko, że nie uda się zamknąć negocjacji nowego budżetu do końca roku, Szymański ocenił, że jest ono "mniejsze niż przed ogłoszeniem projektu funduszu odbudowy, ale wciąż możliwe".

Źródło

Skomentuj artykuł: