Przedsiębiorcy z kolejnych branż mogą od 1 lutego składać wnioski o pomoc w ramach Tarczy 7.0 i uzyskać od państwa m.in. świadczenie postojowe, mikropożyczkę czy zwolnienie z ZUS.
Jednak jak wskazują eksperci z firmy inFakt, proponowany zakres pomocy dla wielu firm, zwłaszcza z branży hotelarskiej i turystycznej, może okazać się niewystarczający.
Przepisy siódmej odsłony rządowego programu wsparcia dla przedsiębiorców dotkniętych przez pandemię przewidują możliwość skorzystania z dobrze znanych już rozwiązań. Są to: dofinansowanie do wynagrodzenia pracownika w kwocie 2 tys. zł przez trzy miesiące, mikropożyczka w wysokości 5 tys. zł (bezzwrotna, jeśli przedsiębiorca utrzyma działalność przez trzy miesiące od jej otrzymania), świadczenie postojowe w kwocie 2 080 zł oraz zwolnienie ze składek ZUS - tym razem za styczeń 2021 lub grudzień 2020 i styczeń 2021, jeśli przedsiębiorca był zgłoszony jako płatnik składek przed 1 listopada 2020 r. W przypadku wcześniejszego opłacenia tych składek, ZUS na wniosek zwróci je lub zostaną one zaliczone na poczet przyszłych zobowiązań.
Piotr Juszczyk, doradca podatkowy w inFakt, podkreśla, że nowa Tarcza zawiera instrumenty, które będą realnym wsparciem dla części przedsiębiorców, jednak w wielu przypadkach proponowane kwoty nie będą wystarczające.
Wyobraźmy sobie sytuację właściciela zamkniętego hotelu, który zatrudnia 40. pracowników na umowę o pracę i przez cały czas, kiedy hotel był zamknięty, on to wynagrodzenie wypłacał. Poza tym musiał wciąż opłacać bieżące rachunki, podatki i inne zobowiązania
Zaproponowana przez rząd pomoc na pewno nie pokryje w tej sytuacji całych kosztów. Może być za to wsparciem dla podmiotów, które posiadają oszczędności. Pozostaje jednak pytanie, ile środków jeszcze zostało przedsiębiorcom? Czy mają zapasy wystarczające na tyle, aby przetrwać?
O pomoc w ramach nowej Tarczy mogą się ubiegać przedsiębiorcy z blisko 50. branż. Rząd wprowadził sześć nowych klasyfikacji PKD, odnoszących się do działalności hotelarskiej i turystycznej. Aby uzyskać wsparcie, przeważająca działalność przedsiębiorcy powinna być zaklasyfikowana według jednego z PKD ujętych w rozporządzeniu i prowadzona na dzień 30 listopada 2020 r. Ponadto przedsiębiorca powinien wykazać spadek przychodu o co najmniej 40 proc. W tym celu porównywane są różne okresy w zależności od rodzaju pomocy, z której wnioskodawca chciałby skorzystać.
świadczenie na rzecz ochrony miejsc pracy w wysokości 2 tys. zł - w jednym z trzech miesięcy poprzedzających miesiąc złożenia wniosku do przychodu uzyskanego w miesiącu poprzednim lub w analogicznym miesiącu roku poprzedniego;
dotacja 5 tys. zł na pokrycie bieżących kosztów - w miesiącu poprzedzającym miesiąc złożenia wniosku do analogicznego okresu rok wcześniej;
ponowne świadczenie postojowe i zwolnienie z opłacania składek ZUS - w jednym z dwóch miesięcy poprzedzających miesiąc złożenia wniosku do analogicznego okresu rok wcześniej.
Wnioski o świadczenia można składać do 31 marca 2021 r. włącznie. Wyjątkiem jest świadczenie postojowe, o które można się ubiegać do 3. miesięcy po zakończeniu stanu epidemii.