Umorzenie pomocy z Tarczy PFR 2.0 wyniesie prawie 90 proc. - powiedział PAP wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju Bartosz Marczuk. Dodał, że w firmach zostanie ponad 6 mld z przeszło 7 mld zł wypłaconego wsparcia.
Wiceprezes PFR przypomniał, że subwencje z Tarczy PFR 2.0 (dla najbardziej poszkodowanych w czasie pandemii firm, działających pod 54 kodami PKD) otrzymało w sumie blisko 48 tys. spółek, a kwota wypłaconego im na początku 2021 r. wsparcia wyniosła 7,1 mld zł.
"Teraz przyszedł czas na rozliczenie tej pomocy. Okazuje się, że ok. 87 proc. środków, które Fundusz wypłacił po II fali koronawirusa, zostanie umorzona, przy czym w przypadku 31 tys. przedsiębiorców umorzenie wyniesie 100 proc." – powiedział Bartosz Marczuk, odpowiedzialny w PFR za wdrożenie Tarcz dla MŚP.
Wyjaśnił, że w środę pierwsi przedsiębiorcy dostaną decyzję PFR w serwisie swojego banku. Kolejni będą je otrzymywać do piątku.
Marczuk przypomniał, że dla mikrofirm warunkiem umorzenia było utrzymanie przez 2021 rok zatrudnienia, natomiast MŚP musiały m.in. dowieść, że wypłacona subwencja nie była wyższa niż ich rzeczywiste straty. Zaznaczył, że MŚP, które taką nadwyżkę zanotowały, powinny były ją wpłacić na konto PFR do końca czerwca, a mikrofirmy, które nie utrzymały 100 proc. zatrudnienia i będą zwracać część wsparcia, mają na to czas do 15 września.
"Takich przedsiębiorstw, które zwracają jakąś część lub całość subwencji, jest ok. 11 tys. spośród 47 tys. beneficjentów Tarczy 2.0" - podał wiceszef PFR. Jak dodał, brak tej wpłaty będzie skutkował wszczęciem działań zmierzających do odzyskania przez PFR kwot niespłaconych subwencji i odsetek karnych, a także ujawnieniem zobowiązań przedsiębiorcy w biurach informacji gospodarczej.
Marczuk poinformował również, że ok. 7 tys. firm wstrzymano wydanie decyzji o umorzeniu.
"Najczęściej przyczyną wstrzymania decyzji było niedopełnienie jednego z obowiązków: np. przedsiębiorca nie wpisał się do rejestru beneficjentów rzeczywistych, jest w tracie przekształcenia firmy albo nie przeniósł swojej rezydencji podatkowej" - wyjaśnił.
Wiceprezes PFR wskazał, że przedsiębiorcy, którzy nie otrzymają decyzji o umorzeniu w dniach 13-15 lipca, dostaną w serwisie banku instrukcję dalszego postępowania - na przykład przypomnienie, jakiego obowiązku nie dopełnili i co powinni zrobić, żeby ją dostać.
Marczuk dodał, że ok. 500 przedsiębiorstw będzie musiało zwrócić całą otrzymaną subwencję, głównie ze względu na niedopełnienie obowiązku złożenia elektronicznych oświadczeń wymaganych do decyzji umorzeniowej.
W informacji zamieszczonej na stronie PFR przypomniano, że przedsiębiorcy, którzy dostaną informację ws. rozliczenia subwencji, powinni zachować szczególną ostrożność - m.in. sprawdzać autorów i adresatów wiadomości oraz numery kont, na które należy dokonać wpłaty.
"Szczególnie uwrażliwiamy beneficjentów na wszelką korespondencję pochodzącą rzekomo od PFR, (...) według której wskazany może być inny niż w bankowości elektronicznej numer rachunku lub która zawierać będzie linki do stron zewnętrznych. Prosimy na taką korespondencję nie reagować, a w razie jakichkolwiek wątpliwości skontaktować się z PFR lub ze swoim bankiem" - zaznaczono na stronie.
Tarcza Finansowa PFR 2.0 to program, którego celem była dodatkowa pomoc finansowa dla firm z branż, które musiały ograniczyć lub zawiesić działalność w związku z drugą falą epidemii COVID-19.
Cały program Tarcz Finansowych 1.0, 2.0 i Tarczy da Dużych Firm objął 353 tys. przedsiębiorstw, którym za pomocą współpracujących banków PFR wypłacił 73,2 mld zł wsparcia.