Wraca optymizm przedsiębiorców

Indeks PMI znacznie wzrósł w lutym, podążając za trendami europejskimi. Spodziewamy się silnego wzrostu produkcji przemysłowej w pierwszym kwartale - komentuje poniedziałkowe dane o PMI Michał Gniazdowski, analityk z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Jak poinformowała w poniedziałek firma Markit, wskaźnik PMI dla przemysłu w Polsce w lutym wyniósł 53,4 pkt. wobec 51,9 pkt. w styczniu.

"Indeks PMI znacznie wzrósł w lutym, podążając za trendami europejskimi. Wciąż najlepiej radzą sobie eksporterzy. Spodziewamy się silnego wzrostu produkcji przemysłowej w pierwszym kwartale"

poinformował Gniazdowski.

Zauważył, że wzrost indeksu PMI dla sektora przemysłowego z 51,9 do 53,4 pkt był powyżej mediany rynkowych prognoz na poziomie 52,8 pkt.

"Lutowe wyniki są podobne do analogicznych badań firm przemysłowych w Niemczech i strefie euro. Obecne oceny wydają się być bliższe realnym trendom w europejskim przemyśle. Sam wskaźnik przez wiele miesięcy pokazywał nadmiernie pesymistyczny obraz"

uważa analityk PIE.

Gniazdowski zwrócił uwagę na komentarz Markit, który wskazuje, że szybko rosła liczba zamówień, stymulowana przez eksport. Eksport napędził też liczbę nowych miejsc pracy. Oceny produkcji powróciły do poziomów długookresowej średniej z badań. Indeks obniżała natomiast niższa aktywność zakupowa.

Dodał, że twórcy raportu zwracają też uwagę na problemy o charakterze logistycznym - rosną niedobory surowców i presja na moce produkcyjne. Problemy logistyczne na granicach podniosły średnie ceny nakładów i zmusiły do wykorzystywania istniejących zapasów w produkcji.

"Spodziewamy się stabilnych wzrostów produkcji przemysłowej w pozostałej części pierwszego kwartału – łącznie możemy obserwować nawet 7-proc. wzrost sektora. W marcu produkcja wzrośnie dwucyfrowo z uwagi na efekt bazy, lepsze wyniki widać będzie też w trendzie miesięcznym. Dlatego też oceny koniunktury powinny się poprawiać"

prognozuje przedstawiciel PIE.

Zaznaczył, że zarówno wskaźnik Markit, jak i inne badania (np. instytutu Ifo) wskazują na coraz większy optymizm niemieckich przedsiębiorców. Podobna tendencja widoczna jest też w przypadku innych gospodarek strefy euro czy regionu CEE.

"Na tym tle badania koniunktury w Polsce stanowią ewenement, np. ankiety prowadzone przez GUS wskazują, że luty przyniósł pogorszenie oceny zamówień i produkcji wśród polskich przedsiębiorców. Uważamy, że polscy przedsiębiorcy są nadmiernie pesymistyczni - różnica powinna zmniejszać się w kolejnych miesiącach"

ocenia Gniazdowski.
Źródło

Skomentuj artykuł: