Hakerzy ukradli około 600 mln dolarów w kryptowalutach ze zdecentralizowanej platformy finansowej Poly Network. Jest to największa kradzież w historii branży. Luka w Poly Network pozwoliła złodziejowi zniknąć z funduszami, poinformowała platforma, błagając hakerów o zwrot pieniędzy.
Kwota pieniędzy, którą zhakowałeś, jest największą w historii
Pieniądze, które ukradłeś, pochodzą od dziesiątek tysięcy członków kryptowalutowej społeczności… powinieneś porozmawiać z nami, aby wypracować rozwiązanie
Poly Network wezwała innych członków społeczności kryptowalutowej do stworzenia „czarnej listy” aktywów pochodzących z adresów wykorzystywanych przez atakującego do wyprowadzania funduszy – które zawierały mieszankę różnych walut, w tym 33 miliony dolarów Tether, według CTO Tether'a.
Giełda kryptowalut Binance poinformowała, że „współpracuje ze wszystkimi naszymi partnerami w zakresie bezpieczeństwa, aby aktywnie pomagać”.
Poly Network łączy ze sobą „łańcuchy bloków” wielu wirtualnych walut, aby zapewnić między nimi interoperacyjność.
Po włamaniu firma Poly Network ustanowiła kilka adresów, na które, jak stwierdziła, atakujący może zwrócić pieniądze.
Wygląda na to, że haker podjął współpracę: od 7:47 rano czasu wschodniego w środę, Poly Network poinformowała, że otrzymała z powrotem około 4,7 miliona dolarów.
Nie było od razu jasne, kto stał za włamaniem ani dlaczego pieniądze zostały zwrócone. Regulatorzy zwiększyli kontrolę nad platformami kryptowalutowymi, ponieważ inwestorzy przelewają miliardy dolarów na waluty cyfrowe.
Senator Elizabeth Warren poprosiła niedawno przewodniczącego SEC (Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd) Gary'ego Genslera o zbadanie zdolności SEC do nadzorowania handlu na platformach kryptowalutowych.
