Zysk ma zostać u rolnika

Komisja Europejska zatwierdziła polski Krajowy Plan Strategiczny dla WPR na lata 2023–2027. Polska znalazła się wśród pierwszych 7 krajów, które mają już swoje plany zatwierdzone.

W Kolonii Pogorzel koło Osiecka odbyła się wspólna konferencja prasowa premiera Mateusza Morawieckiego, wicepremiera, ministra rolnictwa i rozwoju wsi Henryka Kowalczyka oraz komisarza ds. rolnictwa Unii Europejskiej Janusza Wojciechowskiego w sprawie zatwierdzenia Planu.

Rolnictwo komplementarne
Szef resortu rolnictwa podkreślił dobrą współpracę z unijnym komisarzem ds. rolnictwa Januszem Wojciechowskim. W zatwierdzonym przez Komisję Europejską Planie 17 mld euro przeznaczonych zostanie na płatności bezpośrednie.

– Zwracam uwagę na znaczące wsparcie dla młodych rolników, którzy przez pięć lat będą otrzymywali zwiększone płatności bezpośrednie – podkreślił wicepremier Henryk Kowalczyk.

Szef resortu rolnictwa zwrócił również uwagę na znaczące wsparcie sektora hodowlanego, do którego, w ramach dopłat do dobrostanu zwierząt, ostatecznie dwukrotnie zwiększono ilość środków finansowych.

– Rolnictwo, które jest komplementarne, gdzie rozwija się harmonijnie produkcja roślinna i produkcja zwierzęca, jest tym modelem rolnictwa, do którego dąży dziś Unia Europejska – podkreślił szef resortu rolnictwa.

– Chcielibyśmy, aby w jak największym zakresie wartość dodana pozostała u rolnika. Tak, jak tutaj – w gospodarstwie, w którym gościmy, gdzie dodatkowo jest jeszcze przetwórstwo – dodał wicepremier.

Wsparcie rolnictwa
Premier Mateusz Morawiecki zwrócił uwagę, że polskie rolnictwo w pełni wpisuje się w obecną strategię rolnictwa Unii Europejskiej.

– Jesteśmy w gospodarstwie, które jest przykładem skracania drogi od pola do stołu – podkreślił szef rządu.

Przypomniał jednocześnie o podjętych już i zrealizowanych działaniach na rzecz rozwoju rolnictwa i obszarów wiejskich, w tym m.in. o dopłatach do nawozów czy wyrównania poziomu dopłat bezpośrednich dla około 97 proc. gospodarstw rolnych w Polsce.

– Polska wieś jest fundamentem polskiej gospodarki, jest ostoją polskiej kultury – powiedział premier Mateusz Morawiecki.

Znaczące wzmocnienie sektora hodowli zwierząt
Komisarz UE ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski zwrócił uwagę, że decyzja wykonawcza KE z 31 sierpnia tego roku, która zatwierdziła w sposób formalny polski Plan Strategiczny dla WPR na lata 2023–2027, stawia Polskę w gronie pierwszych siedmiu państw, które taką decyzję otrzymały. Oprócz Polski zatwierdzone plany mają: Dania, Finlandia, Francja, Irlandia, Portugalia i Hiszpania.

– Bardzo dużo zyskają gospodarstwa hodowlane, gdyż w ramach różnych dopłat przeznaczone będzie dla nich blisko 4 mld euro – podkreślił komisarz Janusz Wojciechowski.

Unijny komisarz podkreślił przy tym bardzo dobrą współpracę z rolnikami, w tym z przedstawicielami hodowców zwierząt.

Komisarz Janusz Wojciechowski przypomniał ponadto, że to w ramach krajowych Planów Strategicznych dla WPR na lata 2023–2027 każdy kraj sam określa swoja ścieżkę rozwoju.

– Oczywiście w tych latach będą możliwe pewne korekty planów – dodał komisarz Janusz Wojciechowski.

Pomysł na budowę serowarni

Konferencja odbyła się w gospodarstwie rolnym, które prowadzone jest od 2005 r. Od początku była to produkcja mleka. Agnieszka Piętka wspólnie z mężem Dariuszem prowadzi gospodarstwo rolne o powierzchni 70 ha użytków rolnych. Produkcja roślinna prowadzona jest na potrzeby paszowe utrzymywanego bydła mlecznego. Na gruntach ornych na powierzchni około 17 ha uprawione są zboża: żyto, pszenżyto, owies, mieszanka zbożowa jara. Trwałe użytki zielone stanowią 70 proc. wszystkich użytków rolnych.

Główny kierunek to produkcja mleka i przetwarzanie pozyskiwanego surowca we własnym gospodarstwie. Stado bydła składa się z 30 sztuk krów mlecznych i 30 sztuk młodzieży. Jałówki pozyskiwane z własnego odchowu przeznaczone są na remont stada, natomiast byczki sprzedawane są w wieku do 1 miesiąca.

Gospodarstwo nie dąży do dużych wydajności, ale stawia na szeroko rozumiany dobrostan zwierząt. Zwierzęta od maja do listopada przebywają na pastwiskach, natomiast system żywienia oparty jest na zielonce, sianie i sianokiszonce.

Pomysł na budowę serowarni zrodził się po szkoleniu zorganizowanym przez Mazowiecki Ośrodek Doradztwa Rolniczego, gdzie rolniczka dowiedziała się o środkach PROW na małe przetwórstwo. Zapadła decyzja o budowie małego zakładu w ramach działalności marginalnej, lokalnej i ograniczonej (MOL), w zakresie przetwórstwa mleka. Część środków finansowych na jego budowę pozyskano w funduszy unijnych w ramach PROW 2014–2020, działania „Wsparcie inwestycji w przetwarzanie produktów rolnych, obrót nimi lub ich rozwój”. Dziś gospodarstwo dysponuje nowoczesną linią technologiczną do przerobu mleka w nowoczesnym, oddzielnym budynku spełniającym wymogi weterynaryjne i sanitarne.

Roczna produkcja mleka wynosi około 200 tys. litrów, z czego 30 proc. trafia do własnego zakładu przetwórstwa. Dzienny przerób mleka wynosi 400 litrów.

Asortyment produktów stale się powiększa. Wytwarzanych jest około 20 smaków serów podpuszczkowych. Produkowane są sery dojrzewające, sery kwasowo-podpuszczkowe, twarożki, jogurty naturalne, kefiry, masło i maślanki. Surowiec, który nie trafia do przetwórstwa, dostarczany jest do Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej Garwolin.

Źródło

Skomentuj artykuł: