3-miesięczne i czterolatki górą

Ministerstwo finansów w lutym sprzedało obligacje oszczędnościowe o łącznej wartości 3.037 mln zł.

Największą popularnością cieszyły się obligacje 3-miesięczne. Nabywcy indywidualni przeznaczyli na ich zakup kwotę 1.464,6 mln zł (48% udział w strukturze sprzedaży). Zainteresowaniem cieszyły się również obligacje 4-letnie (33%) i 2-letnie (10%). W dalszej kolejności oszczędzający wybierali obligacje 10-letnie (8%) i 3-letnie (0,5%).

Na zakup obligacji rodzinnych dedykowanych beneficjentom programu Rodzina 500+ przeznaczono 21,3 mln zł. Obligacje rodzinne kierowane są wyłącznie do osób otrzymujących świadczenie w ramach programu Rodzina 500+, które chcą oszczędzać na przyszłe potrzeby swoich dzieci. Beneficjenci programu mogą nabywać ten rodzaj obligacji do wysokości kwoty przyznanego świadczenia wychowawczego. Obligacje rodzinne są dostępne w ciągłej sprzedaży, zatem ich zakupu można dokonać w dowolnym momencie.

Kwota oszczędności, ulokowana w lutym przez Polaków w obligacjach detalicznych, po raz kolejny przekroczyła 3 mld zł. Podobnie jak w styczniu, najchętniej wybierane były instrumenty 3-miesieczne oraz obligacje 4-letnie. Te ostatnie, podobnie jak obligacje 10-letnie oraz rodzinne, dzięki mechanizmowi indeksacji do inflacji chronią oszczędności przed utratą siły nabywczej. To niewątpliwy duży atut naszej oferty skarbowych obligacji detalicznych, zwłaszcza w kontekście wysokości oprocentowania lokat bankowych

komentuje Sebastian Skuza, sekretarz stanu w Ministerstwie Finansów.

Skomentuj artykuł: