Większość Polaków chciałoby pracować zdalnie 1-2 dni w tygodniu. Deklarują tak trzy na cztery zapytane osoby. Resztę dni roboczych wolimy spędzać w biurze - wynika z badania CBRE „Work from home survey”.
Dlatego mimo, że wciąż wiele osób z powodu epidemii pracuje z domu lub zmianowo, to biura ani myślą odejść do lamusa. Obecnie w naszym kraju powstaje 96 biurowców, z czego 89 zostanie oddanych do użytku przed końcem 2022 r. Najwięcej w Warszawie, Krakowie i Trójmieście. Dzięki temu przestrzeń biurowa w ciągu kilku najbliższych lat powiększy się o ponad 1,6 mln mkw.
- Sektor biurowy jest jednym z tych, które całkiem dobrze radzą sobie w aktualnej sytuacji. Oczywiście i on musi mierzyć się z konsekwencjami pandemii, takimi jak przesunięcia decyzji najemców, ale w ostatecznym rozrachunku wszystko pozostaje na plusie. Zapotrzebowanie na nowoczesne powierzchnie w stolicy i największych miastach regionalnych jest duże, dzięki czemu inwestorzy wciąż chętnie budują w Polsce. Również banki są zainteresowane kredytowaniem tych inwestycji, choć z nieco większymi obostrzeniami i ostrzejszą weryfikacją pewnych aspektów. Inwestorzy muszą mierzyć się również ze wzrostem wymagań w kwestii zabezpieczenia poziomu przednajmu by dostać kredyt. Przed epidemią było to 30 proc., a obecnie dochodzi do 50-60 proc. - mówi Mikołaj Sznajder, dyrektor działu powierzchni biurowych w CBRE.
W sumie w całym kraju mamy teraz 11,09 mln mkw. powierzchni biurowej, z której 5,58 mln mkw. znajduje się w stolicy, a 5,50 mln mkw. w miastach regionalnych. Natomiast w budowie jest 96 nowoczesnych biurowców o łącznej powierzchni ponad 1,6 mln mkw. Z tego 41 będzie dostępnych już przed końcem tego roku, a kolejnych 48 w ciągu następnych dwóch lat.
Popyt na nowoczesną powierzchnię do pracy cały czas przewyższa podaż, dlatego inwestycje biurowe nie tracą na znaczeniu. Ostatnie miesiące pracy zdalnej pokazały nam, jak ważna dla pracowników jest wspólna firmowa przestrzeń.
Z badania CBRE wynika, że 75 proc. Polaków chciałoby pracować z domu 1-2 dni w tygodniu. Tylko 8 proc. rozciągnęłoby ten czas na więcej niż 3 dni w tygodniu, a 14 proc. ankietowanych mówi zdecydowane „nie” regularnej pracy zdalnej.
- Wpływ epidemii i wzrost popularności pracy zdalnej nie są jeszcze mocno odczuwalne na krajowym rynku biurowym. Nie widać przestojów na budowach, choć można spodziewać się, że prędzej czy później nastąpią. Na tę chwilę jednak nic nie wskazuje, by ich skala miała być duża. Mimo rosnącej popularności pracy zdalnej, nie widać odwrotu od biur na rzecz pracy z domu
Najwięcej biurowych placów budowy mamy obecnie w Warszawie, w której powstaje 35 obiektów o łącznej powierzchni 874 tys. mkw. Drugiego miejsca nie odpuszcza Kraków, stolica co-workingów, gdzie buduje się 16 biurowców o metrażu niemal 181 tys. mkw. Miejsce na podium otrzymał również intensywnie rozwijający się rynek biurowy w Trójmieście, na którym do końca 2022 r. przybędzie 13 budynków, dostarczając prawie 146 tys. mkw. Poziom pustostanów w Gdańsku, Gdyni i Sopocie jest jednym z najniższych w kraju, dlatego projekty biurowe cieszą się tam szczególnym zainteresowaniem.
Na nową przestrzeń biurową czekać mogą też pracownicy z Wrocławia (8 obiektów w budowie), Katowic i Łodzi (po 7), Poznania (2) oraz Szczecina i Lublina, w których powstaje po jednym nowoczesnym obiekcie. Łącznie przestrzeń biurowa w miastach regionalnych do końca 2022 r. powiększy się o prawie 743 tys. mkw.