Zmniejszenie zagrożenia epidemicznego w Chinach jest szansą na odbudowę eksportu polskich produktów spożywczych i kosmetycznych - oceniła Małgorzata Zawisza z Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu. Według niej na ten rynek mogą też z powodzeniem wejść firmy oferujące sprzęt do gier video.
Jak zaznaczyła szefowa biura PAIH w Chengdu, w dużych chińskich miastach, taki jak Szanghaj czy Pekin życie wraca do normy, a większość firm wznowiła działalność.
- Chińscy importerzy odzywają się ponownie do polskich kontrahentów, proszą o wycenę towarów, mają kolejne zamówienia
Podkreśliła, że ceny transportu morskiego, kolejowego czy lotniczego nie będą spadać w najbliższym czasie.
- W okresie od 1 marca 2020 do 30 czerwca 2020 opłaty portowe ustalone przez rząd zostaną zmniejszone o 20 proc., a usługi reagowania kryzysowego i opłaty za statki towarowe niebędące tankowcami zostają zniesione - wskazała.
Dodała, że ograniczono natomiast liczbę bezpośrednich zagranicznych połączeń lotniczych do jednego lotu tygodniowo realizowanego przez chińskiego przewoźnika.
- Zagranicznym liniom lotniczym również zredukowano loty do jednego tygodniowo - przypomniała. Zwróciła uwagę, że w ostatnim czasie cztery międzynarodowe linie lotnicze (United Airlines, Qatar Airways, Turkish Airlines, Korean Airlines) ogłosiły planowane wznowienie lotów do Chin w czerwcu.
- Ze względu na zmniejszenie zagrożenia epidemicznego, w Chinach powróciły szanse eksportowe dla produktów spożywczych oraz kosmetycznych. To dobra wiadomość również dla polskich przedsiębiorców
Przypomniała, że od stycznia do kwietnia tego roku chiński import produktów spożywczych wzrósł o 8,9 proc., a kosmetyków o 11,5 proc. względem analogicznego okresu w 2019 r.
Zawisza zwróciła też uwagę na rosnące wydatki Chińczyków na ochronę zdrowia, zdrową żywność i produkty fitness.
- Długi czas izolacji w domach wpłynął też na wzrost zainteresowania urządzeniami elektronicznymi, w tym szczególnie: sprzętem VR/AR, kamerami wideo, inteligentnymi okularami, sprzętem do gier video - wskazała. Dodała, że wśród chińskich odbiorców rośnie też zainteresowanie zakupami online, w tym nowymi technologiami zakupowymi.
- Polscy producenci powinni rozważać przede wszystkim dystrybucję swoich produktów kanałami online, które cieszą się rosnącym zainteresowaniem - zaznaczyła. Oceniła, że powstaje też "nisza dla firm VR/AR, które mogłyby odnieść sukces w Chinach, proponując nowatorskie rozwiązania dla zakupów online".