Wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk po raz kolejny spotkał się z Prezydium Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Rolników Indywidualnych „Solidarność”. Dominującym tematem rozmów była trudna sytuacja na rynku zbóż i możliwe scenariusze pomocy.
– Musimy mieć pełną świadomość, że główną przyczyną trudności na rynku zbóż jest niska cena na rynkach światowych – podkreślił szef resortu rolnictwa.
Wicepremier zwrócił uwagę, że kłopoty mają przede wszystkim rolnicy z państw frontowych, do których należą: Polska, Słowacja, Węgry, Rumunia i Bułgaria, ale także Czechy. Spadek światowych cen jest wynikiem bardzo niskich cen zboża z rosyjskich dostaw.
Związkowcy podnosili kwestię braku możliwości dopięcia rolniczych budżetów – nie mają gdzie sprzedać zboża, a muszą kupić nawozy, które w dalszym ciągu są drogie, zwłaszcza wieloskładnikowe.
Wicepremier Henryk Kowalczyk poinformował, że proponowane przez polski rząd dopłaty do zbóż w dalszym ciągu czekają na zgodę Komisji Europejskiej.
Szef resortu rolnictwa powiedział także o kolejnych formach pomocy, które są brane pod uwagę. Jedną z nich będą nisko oprocentowane kredyty dla rolników i podmiotów skupujących, które będą zaopatrywać się w zboże od polskich rolników. Kolejną propozycją, która będzie wymagała jednak zgody Komisji Europejskiej, będą dopłaty do transportu zbóż na eksport.
Związkowcy poruszyli ponadto kwestię budowy magazynów na zboża bez konieczności ubiegania się o pozwolenie. Wicepremier poinformował, że jest wstępna zgoda na takie rozwiązanie i zostanie ono wprowadzone do przepisów w najbliższym czasie.