Rozporządzenie w sprawie dopłat do sprzedaży zboża jest przygotowywane - poinformował minister rolnictwa Robert Telus. Wyjaśnił, że dopłata pozwoli rolnikom na uzyskanie ok. 1,4 tys. zł za tonę pszenicy.
Minister rolnictwa i rozwoju wsi przyznał, że obecnie największy problem to nie skup zboża przez eksporterów, ale dostawcy. Rolnicy nie chcą bowiem sprzedawać zboża, bo jego cena jest za niska. Obecnie ceny pszenicy konsumpcyjnej wynoszą 950-1000 zł za tonę - podał.
"Dlatego ruszamy z tym programem pomocowym w postaci dopłat do zboża, żeby zachęcić rolników do sprzedaży swego zboża" - wskazał Robert Telus. Dodał, że z dopłatą, którą proponuje resort rolnictwa, rolnik powinien otrzymać ok. 1400 zł za tonę pszenicy.
Zastrzegł, że przygotowywane rozporządzenie nie może przewidywać dopłat do ilości lub ceny, ze względu na ograniczenia w tym zakresie przepisów europejskich. Będzie to więc dopłata do hektara, tzw. dopłata powierzchniowa, czyli mechanizm podobny do tego, który już został zastosowany w poprzednim rozporządzeniu dot. dopłat dla rolników, którzy ponieśli starty w wyniku zakłóceń na rynku zbóż w związku z wojną w Ukrainie.
Na mocy obowiązującego już rozporządzenia Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa rozpoczęła nabór wniosków w połowie kwietnia. Rolnicy złożyli już ponad 5,3 tys. wniosków. Na ten cel rząd przeznaczy z budżetu krajowego 600 mln zł. Dopłaty w ramach tego naboru wyniosą od 150 do 250 zł do tony sprzedanej pszenicy w zależności od województwa. Najwyższą pomoc otrzymają rolnicy z województw graniczących z Ukrainą - z lubelskiego i podkarpackiego - w wysokości 250 zł do tony pszenicy. Dowodem sprzedaży jest faktura potwierdzająca zbycie zboża w okresie od 15 grudnia 2022 r. do 31 maja br.
Pomoc obliczana jest jako iloczyn stawki pomocy i powierzchni upraw pszenicy lub kukurydzy, do której producent rolny otrzymał płatności.
Po przeliczeniu tych wskaźników, maksymalnie rolnik do hektara pszenicy może otrzymać w województwach lubelskim i podkarpackim: 825 zł, a 1050 zł do kukurydzy; w województwach: podlaskim, mazowieckim, świętokrzyskim i małopolskim będą to kwoty 660 zł za pszenicę i 840 zł za kukurydzę, a w pozostałych regionach dopłata wyniesie 495 zł do hektara pszenicy i 630 zł do hektara kukurydzy.
Pomoc obejmuje tylko część produkcji; przysługuje ona do powierzchni nie większej niż 50 ha.