Takie samochody sprowadzano do Polski w 2023. Nie ma powodów do optymizmu...

Każdego roku w Polsce miliony używanych samochodów zmienia właściciela. CARFAX, specjalista w dziedzinie historii pojazdów, przyjrzał się bliżej 2,4 milionom pojazdów, które zmieniły właściciela w 2023 roku. Z danych wynika, iż w ubiegłym roku w transakcjach dominowały pojazdy, na które nie było już popytu w innych krajach.

Polski rynek samochodów używanych jest silnie uzależniony od importu, a około dwie trzecie pojazdów zarejestrowanych w Polsce pochodzi z zagranicy. Trend ten potwierdził się również w 2023 roku; według bazy danych CARFAX, aż 70 procent wszystkich pojazdów, które zmieniły właściciela w ubiegłym roku, pochodziło z importu.

Średni przebieg 2,4 miliona badanych pojazdów wynosi 214 000 km, czyli powyżej "magicznej granicy" utrwalonej w świadomości nabywców. Pojazdy z przebiegiem ponad 200 000 km sprzedają się niezmiennie znacznie gorzej niż pojazdy z mniejszą liczbą kilometrów na liczniku. Nie jest zatem zaskoczeniem, że dla około 5 procent pojazdów znajdujemy w naszych bazach podstawy do stwierdzenia niespójnego przebiegu, tj. na przykład cofnięcia licznika. A to tylko wierzchołek góry lodowej tego problemu. Wprowadzone w polskim prawie zmiany wydają się nie do końca skutecznie odstraszać przed takimi manipulacjami.

Jednak oprócz istotnego udziału importu pojazdów ze znacznym przebiegiem, wypadki i wcześniejsze uszkodzenia, a także amerykańskie tytuły, takie jak salvage lub szkody całkowite, stanowią główny problem dla polskich samochodów używanych, a 42 procent analizowanych pojazdów niesie ze sobą jedno z tych zagrożeń bywa, że znacznie istotniejsze dla bezpiecznego użytkowania pojazdu. Ponadto istnieją inne mniej uświadomione przez nabywców zagrożenia, mogące nieść ze sobą problemy natury formalno-prawnej dla nowego właściciela, takie jak chociażby stałe wyrejestrowania pojazdu z przyczyn istotnych dla bezpieczeństwa czy otwarte roszczenia ubezpieczeniowe, z których każde dotyczyło ponad 100 000 pojazdów.

Analizowane transakcje wskazują, iż pojazdy zmieniające właścicieli mają średnio 11,6 lat, co jest zgodne ze średnią europejską, ale prawie połowa pojazdów (44%) miała 15 lat lub więcej. Im starszy pojazd, tym częściej wymaga konserwacji i napraw i tym więcej negatywnych zdarzeń mogło mieć miejsce na przestrzeni lat, a mając na uwadze wciąż częste manipulacje wskazaniami przebiegu i naprawy powypadkowe wykonywane „pod sprzedaż” nowi właściciele muszą być szczególnie ostrożni czy tani zakup nie okaże się pułapką kosztową na przyszłość.

Modele VW zmieniały właściciela najczęściej (10% transakcji), a następnie widzimy w statystykach pojazdy marek Opel (8%), Ford (7%) i Audi (7%). Najpopularniejszymi modelami importowanymi były przede wszystkim pojazdy producentów z Niemiec, przy czym VW (12%), Opel (9%) i Audi (9%) pojawiały się najczęściej w statystykach, co nie zmienia się od wielu lat.

"Jeśli wcześniejsze uszkodzenia zostały naprawione profesjonalnie, nic nie stoi na przeszkodzie, aby ludzie kupowali i użytkowali te pojazdy. Zdarzenia te są jednak często ukrywane, co może później prowadzić do zaburzonego ustalania cen transakcyjnych, a co gorsza może powodować poważne zagrożenia dla bezpieczeństwa użytkowania pojazdu i szereg komplikacji prawnych zarówno dla sprzedającego jak i kupującego"

komentuje Frank Brüggink, założyciel i dyrektor zarządzający CARFAX Europe.

Wszystkie informacje są oparte na danych dostępnych dla CARFAX do 2 stycznia 2024 roku. CARFAX zawsze zaleca sprawdzenie historii pojazdu przy zakupie używanego samochodu, jazdę próbną i sprawdzenie pojazdu w niezależnym warsztacie.

Źródło

Skomentuj artykuł: