Warszawa bez nowych biurowców?

Pandemia odcisnęła swoje piętno także na warszawskim rynku obiektów biurowych. Już wcześniej obserwowaliśmy spadek wydawanych nowych pozwoleń na budowę, a wpływ COVID-19 dodatkowo go pogłębił. Choć nie rzutuje to bezpośrednio na trwające prace budowlane, to jednak wiele planowanych inwestycji oraz umów najmu zostało wstrzymanych, rozważane są też zamiany funkcji niektórych obiektów. 

Analiza zasobów biurowych stolicy „Warsaw Crane Survey 2021” przeprowadzona przez ekspertów z firmy doradczej Deloitte wskazuje na możliwe spowolnienie przyrostu podaży w kolejnych latach, związane z małą liczbą pozwoleń na budowę projektów biurowych w tym i zeszłym roku. Warsaw Crane Survey to badanie, które analizuje dynamikę rozwoju powierzchni biurowej w stolicy z rozróżnieniem na poszczególne dzielnice. 

W 2020 r. wydano jedynie dwa pozwolenia na budowę nowych obiektów o przeznaczeniu biurowym, podczas gdy w 2019 r. było ich siedem. Pierwsze z nich to pozwolenie dla projektu Skanska zlokalizowanego przy ulicy Łuckiej 5/7 (dawny Impexmetal), obok Fabryki Norblina. Drugie dotyczy wieży biurowej The Bridge - projektu Ghelamco. Obiekt powstaje u zbiegu ul. Towarowej i Grzybowskiej, przy placu Europejskim.

Warto zaznaczyć, że w 2020 r. nie złożono nowych wniosków o pozwolenia na budowę dla projektów biurowych. Będzie to mieć wpływ na liczbę wydanych pozwoleń w kolejnych miesiącach.

Aby przewidzieć przyszłe trendy budowlane, eksperci Deloitte przeanalizowali także toczące się i wydane procedury w sprawie warunków zabudowy. Ponieważ tylko 40 proc. powierzchni Warszawy jest objęte planami miejscowymi, decyzje te dotyczą około 60 proc. powierzchni miasta. W ub. roku złożono co najmniej siedem takich wniosków dla przyszłej zabudowy biurowej lub wielofunkcyjnej z częścią biurową. Obecnie przygotowywane są projekty, które rozpoczną się po zakończeniu zastoju na rynku.

Eksperci Deloitte zauważają również, że pandemia COVID-19 wpłynęła na decyzje niektórych najemców o odroczeniu lub całkowitym wstrzymaniu planowanej ekspansji. Popyt na powierzchnie biurowe maleje, co przekłada się na wzrost liczby pustostanów. To zaś wpłynąć może na rynek w nadchodzących latach.

O ile średni wskaźnik pustostanów w Warszawie wynosi około 10%, to dla wybranych budynków oddanych do użytku w ostatnich miesiącach 2020 r. lub na początku 2021 r. przekracza 40%. Jeśli poziom ten będzie dalej rósł, może to w efekcie wpłynąć na spowolnienie przyrostu nowej podaży lub na przekształcanie starszych projektów i poszukiwanie nowych funkcji dla tych nieruchomości. Dodatkową przesłanką spowolnienia przyrostu zasobów powierzchni biurowej w stolicy jest fakt, że w 2020 roku nie wpłynął żaden wniosek o pozwolenie na budowę budynku biurowego

mówi Dominik Stojek, Partner Associate, dział doradztwa ds. nieruchomości w Deloitte.
Źródło

Skomentuj artykuł: