Kogo obejmą nowe wakacje kredytowe?

Premier Donald Tusk powiedział dzisiaj, że rząd podjął decyzję o wydłużeniu wakacji kredytowych. Wyjaśnił, że z rozwiązania tego będą mogły skorzystać osoby, w przypadku których rata stanowi 30 proc. dochodu ich gospodarstwa domowego. Posłowie opozycji wskazują, że na nowych zasadach z wakacji będzie mogło skorzystać ok. 150-200 tys. kredytobiorców.

„Podjęliśmy decyzję o przedłużeniu tzw. wakacji kredytowych” – powiedział premier Donald Tusk na konferencji po posiedzeniu rządu. Wskazał, że chodzi o projekt nowelizacji ustawy o wsparciu kredytobiorców, którzy zaciągnęli kredyt mieszkaniowy i znajdują się w trudnej sytuacji finansowej oraz ustawy o finasowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom.

„Pod tymi dość technicznymi terminami kryje się decyzja o przedłużeniu tego systemu, który pozwala tym, którzy wzięli kredyt i mają kłopot ze spłaceniem z różnych powodów, skorzystać z wakacji kredytowych, czyli odłożenia w czasie spłaty kredytu” 

– powiedział szef rządu.

Zgodnie z komunikatem po posiedzeniu Rady Ministrów projekt przewiduje możliwość zawieszenia spłaty raty w maju i czerwcu br. a w kolejnych kwartałach – raz na każdy kwartał. W komunikacie dodano także, że z wakacji będą mogli skorzystać ci kredytobiorcy, których kredyt nie przekracza wartości 1,2 mln zł. Poza tym z możliwości zawieszenia spłaty kredytu będą mogły skorzystać te osoby, w przypadku których rata stanowi 30 proc. dochodu ich gospodarstwa domowego. Wcześniej w projekcie stosunek raty do dochodu był ustalony na poziomie 35 proc.

„Zeszliśmy z 35 proc. do 30 proc., aby objąć wakacjami większą grupę ludzi. Nie będzie ograniczeń w przypadku rodzin z trójką i więcej dzieci” – tłumaczył premier podczas konferencji prasowej.

W projekcie przyjętym przez rząd zapisane zostały także zmiany w funkcjonowaniu Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. Jak powiedział Tusk, zwiększono "dostępność i rozmiary pomocy dla tych, którzy stracili pracę”. Stwierdził, że rząd przygotował "rozszerzoną możliwość umorzenia części pomocy”.

„Ta pomoc polega na tym, że państwo jest gotowe płacić ratę kredytową za tych, co znaleźli się w trudnej sytuacji. Muszą o tę pomoc wystąpić, potem powinni ją spłacić w 200 ratach, ale jest możliwość umorzenia części tej pomocy”

 – stwierdził premier.

W komunikacie kancelarii premiera poinformowano, że maksymalna pomoc dla kredytobiorców zostanie zwiększona do 3 tys. zł z 2 tys. zł obecnie, a także zostanie wydłużony okres pomocy – 36 miesięcy do 40 miesięcy. Pomoc jest udzielana w formie pożyczki, której spłata ma zostać rozłożona na 200 rat (obecnie to 144 raty). Łączna wartość pożyczki na spłatę zadłużenia ma wynieść 120 tys. zł.

W projekcie zapisano także, że o pomoc z FWK będą mogli ubiegać się ci kredytobiorcy w trudnej sytuacji finansowej (również kredytobiorcy walutowi), u których rata przekracza 40 proc. dochodu gospodarstwa domowego. Obecnie wskaźnik ten wynosi 50 proc. Poza tym ze wsparcia FWK będzie można skorzystać, jeżeli miesięczny dochód gospodarstwa domowego, pomniejszony o miesięczne koszty obsługi kredytu mieszkaniowego, nie będzie przekraczał 2,5-krotności kryteriów, które określone są w ustawie o pomocy społecznej.

„W przypadku jednoosobowego gospodarstwa domowego będzie to 1940 zł (dotychczas 1552 zł), a w przypadku gospodarstwa wieloosobowego – 1500 zł (dotychczas 1200 zł), pomnożone przez liczbę członków gospodarstwa” 

– napisano w komunikacie.

Posłowie opozycji ocenili, że w kontekście wakacji kredytowych "presja ma sens".

- Wszystko na to wskazuje, że banki wygrały. To znaczy będzie kryterium dochodowe przy wakacjach kredytowych. Bez względu na to, na jakim poziomie zostanie postawione, oznacza to, że większość osób nie skorzysta z wakacji kredytowych. Dzisiaj jak porównamy na dwóch szalach z jednej strony kredytobiorców, z drugiej strony banki, banki w tej sytuacji wygrały. Miały być wakacje kredytowe, a wszystko wskazuje na to, że będą wakacje z kredytem - mówił Waldemar Buda, poseł PiS.

W ocenie Budy, na nowych zasadach uprawnionych do wakacji będzie 150-200 tys. kredytobiorców. Politycy PiS szacują, że skorzysta z wakacji około 1/5 tych, którzy korzystali z nich dotychczas.

Źródło

Skomentuj artykuł: