281 tys. przedsiębiorców na ok. 300 tys. uprawnionych przystąpiło do programu Mały ZUS Plus. - To rozwiązanie pozwoli najmniejszym polskim firmom zaoszczędzić co miesiąc kilkaset złotych. Te środki można przeznaczać chociażby na dalszy rozwój biznesu - powiedziała minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. Jak wyliczyła w sumie w kieszeni małych i średnich przedsiębiorstw pozostanie 1,2 mld zł. Prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska zauważyła, że część przedsiębiorców wybrała wyższą składkę, aby otrzymywać większe świadczenia w przyszłości.
Mały ZUS Plus jest jedną z wielu zmian w prawie, które można zaliczyć do proprzedsiębiorczych ułatwień. Co ważne jest to zmiana uzupełniająca wobec innych nowych regulacji.
To kolejna ulga wprowadzona w ostatnim czasie, która poprawia możliwości w prowadzeniu małej działalności gospodarczej w naszym kraju
Przypomniała jednak, że opłacanie niższych składek wpływa na wysokość przyszłych świadczeń takich jak emerytura, renta czy zasiłki z ubezpieczeń społecznych.
Przedsiębiorca powinien rozważyć wszystkie za i przeciw
Minister Emilewicz oceniła partycypację w programie jako wielki sukces.
Kiedy przygotowywaliśmy to rozwiązanie, prof. Uścińska wyliczyła populację przedsiębiorców, którzy potencjalnie mogą z niego skorzystać i oszacowała tę liczbę na ok 300 tys.
W naszej ocenie te 281 tys. firm w Małym ZUS-ie Plus to jest ogromny sukces. Proszę zauważyć, że nie każdy, kto jest uprawniony chce korzysta z tej obniżonej składki, ponieważ część osób woli zapłacić pełną składkę, myśląc o swojej przyszłej emeryturze
Przypomniała, że ubiegłoroczne rozwiązanie czyli Mały ZUS dobrze się przyjęło, a mali i średni przedsiębiorcy dobrze je ocenili.
Jednocześnie zasygnalizowali nam, że woleliby aby składka była liczona nie od przychodu, a od dochodu. Taką zmianę wprowadziliśmy i dlatego przedsiębiorcy z tym większa chęcią przystąpili do rozwiązania w tym roku
Rozwiązanie weszło w życie 1 lutego 2020 r. Wcześniej z ulgi mógł skorzystać przedsiębiorca, którego ubiegłoroczny przychód nie przekraczał 30-krotności minimalnego wynagrodzenia, czyli 67,5 tys. złotych. Od początku lutego kwota ta wzrosła do 120 tys.
Jedną z najważniejszych zmian wprowadzonych w tym roku jest sposób obliczania składek. Obecnie kwota składek zależy od dochodu, a nie jak wcześniej od przychodu. Podstawą wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne jest połowa przeciętnego miesięcznego dochodu uzyskanego z działalności w poprzednim roku.
W tym roku wydłużony termin zgłaszania się do Małego ZUS-u Plus minął 2 marca. Niektóre firmy będą mogły jednak przystąpić jeszcze do programu w trakcie roku, np. po wznowieniu zawieszonej działalności, czy po zakończeniu opłacania preferencyjnych stawek.
