Dawali nawet... 19 zł i wódkę. Proces za łapówki dla strażników miejskich

28 osób odpowie przed sądem za wręczanie łapówek funkcjonariuszom Straży Miejskiej w Katowicach w zamian za odstąpienie od ukarania za wykroczenia drogowe. Funkcjonariusze mieli oni przyjmować za to od 19 do 100 zł.

O skierowaniu do katowickiego sądu rejonowego sądu aktu oskarżenia w tej sprawie poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Katowicach Marta Zawada-Dybek.

To kolejny akt oskarżenia w tej sprawie – wcześniej o przyjmowanie łapówek prokuratura oskarżyła kilkunastu strażników miejskich i inne osoby osób, które miały im wręczać korzyści majątkowe.

Jak podała prokurator, osoby objęte ostatnim aktem oskarżenia odpowiedzą za wręczanie strażnikom łapówek od sierpnia 2012 do stycznia 2013 r. w zamian za odstąpienie od ukarania mandatami karnymi i punktami karnymi za wykroczenia w ruchu drogowym.

"Jak ustalono w śledztwie, najczęściej były to wykroczenia, które polegały na parkowaniu w miejscu niedozwolonym, wjechaniu w drogę pomimo ustawionego zakazu ruchu lub zakazu wjazdu. Kwoty łapówek wynosiły od 19 do 100 złotych. W jednym przypadku korzyścią wręczoną funkcjonariuszom Straży Miejskiej była butelka wódki" - poinformowała rzeczniczka.

Oskarżeni nie przyznali się w śledztwie do winy. Grozi im kara grzywny, ograniczenia wolności lub do dwóch lata więzienia.

To kolejny akt oskarżenia w sprawie korupcji w Straży Miejskiej w Katowicach. Wcześniej prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 16 byłym strażnikom, którzy mieli przyjmować łapówki oraz 57 innym osobom, które usłyszały zarzuty wręczania im korzyści majątkowych.

Wcześniej wobec 96 innych osób podejrzanych – sprawców wykroczeń drogowych i osób, które wręczały łapówki - prokurator złożył do sądu wnioski o warunkowe umorzenie postępowania karnego prowadzonego przeciwko nim.

Źródło

Skomentuj artykuł: