Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk oraz wiceminister Andrzej Bittel wzięli udział w inauguracji Międzynarodowych Targów Kolejowych TRAKO, które co 2 lata odbywają się w Gdańsku. Są one okazją do podsumowań oraz zarysowania planów na przyszłość.
Minister Adamczyk w swoim wystąpieniu zdał relację ze zmian, jakie w ostatnich latach stały się udziałem polskiej kolei.
— Nie zmarnowaliśmy ostatnich ośmiu lat: jest to okres odbudowy kolei i jej powrotu na należne jej miejsce. Dzisiaj możemy powiedzieć z dumą, że coraz więcej osób ma dostęp do kolei. Coraz więcej osób chce wybierać ten środek transportu. Coraz więcej osób dostrzega pozytywne zmiany, jakie zachodzą w transporcie kolejowym — powiedział szef resortu infrastruktury. - Naszym celem jest 400 mln pasażerów w 2027 r. - dodał.
W lipcu tego roku koleją przewieziono ponad 31,3 mln osób, co oznacza wzrost o prawie 2,7% w zestawieniu rok do roku. To zarazem najwyższa liczba pasażerów kolei odnotowana w lipcu w statystykach Urzędu Transportu Kolejowego w ostatnim dziesięcioleciu. Masa przetransportowanych koleją ładunków wyniosła 18,7 mln ton. Lipiec w przewozach pasażerskich, zgodnie z tendencją sezonową był lepszy również w porównaniu do czerwca 2023 r. W zestawieniu miesiąc do miesiąca kolej obsłużyła o prawie 0,1 mln pasażerów więcej (+0,3%), praca przewozowa była o prawie 0,4 mld pasażerokilometrów wyższa (+15,6%), a praca eksploatacyjna wzrosła o ponad 1,2 mln pociągokilometrów (+7,7%). W okresie wakacji wydłuża się również przeciętna długość podróży jaką pokonuje pasażer kolei. W lipcu 2023 r. średnia odległość przejazdu 1 pasażera zwiększyła się o ponad 11 km w porównaniu do czerwca 2023 r , tj. z 74,3 km w czerwcu do 85,6 km w lipcu. Ogółem od stycznia do lipca tego roku pociągami podróżowało prawie 213 mln osób, wykonano pracę przewozową na poziomie przekraczającym 14,6 mld pasażerokilometrów, a wartość pracy eksploatacyjnej wyniosła prawie 110,3 mln pociągokilometrów. W porównaniu do analogicznego okresu w 2022 r. nastąpił wzrost o 24,4 mln osób (+12,9%) w liczbie pasażerów, o ponad 1,4 mld pasażerokilometrów (+11%) w pracy przewozowej i o 2,2 mln pociągokilometrów (+2%) w wykonanej pracy eksploatacyjnej.
Andrzej Adamczyk podkreślił, że sukces polskiej kolei, wyrażający się przede wszystkim w liczbie przewiezionych pasażerów, jest udziałem całego środowiska kolejarzy. Dodał, że rząd prowadzi obecnie wiele programów inwestycyjnych dla kolei, a ich celem jest poprawa jakości oferty, jaką otrzymuje polski pasażer. Przypomniał przy tym, że wiele miast odzyskało w ostatnich latach dostęp do kolei, co pozwoliło ich mieszkańcom na korzystanie z tego rodzaju transportu.
— Walczymy z wykluczeniem komunikacyjnym poprzez zwiększanie liczby stacji obsługiwanych przez pociągi oraz włączanie kolejnych miejscowości do oferty. Radzyń Podlaski, Sierpc, Lubin, Końskie, Rypin to tylko niektóre przykłady miast, których mieszkańcy odzyskali taką możliwość — dodał A. Adamczyk.
Minister infrastruktury stwierdził także, że rząd nadal zamierza inwestować w polską kolej i to pomimo tego, że w gronie ekspertów pojawiają się głosy twierdzące, jakoby inwestycje te stanowiły przykład "megalomanii".
Życząc uczestnikom targów TRAKO owocnych obrad, Andrzej Adamczyk zwrócił się do środowiska kolejarskiego: — Praca nad rozwojem transportu kolejowego jest pracą ciężką i bezustanną. Jest jednak pracą, którą warto podjąć, a przy tym – jeśli jest odpowiednio poprowadzona – pracą dającą ogromną satysfakcję. Jestem pewien, że Państwo - przedstawiciele branży, kolejarze - również tę satysfakcję czują, gdy widzą Państwo swoje osiągnięcia z ostatnich lat.
Targi TRAKO są okazją do spotkań dwustronnych. Sekretarz stanu w MI, Pełnomocnik Rządu ds. przeciwdziałania wykluczeniu komunikacyjnemu Andrzej Bittel spotkał się z Huwem Merrimanem, Sekretarzem Stanu ds. kolei w Zjednoczonym Królestwie Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej. Rozmowa dotyczyła współpracy w dziedzinie transportu oraz wymiany doświadczeń w budowaniu nowoczesnej kolei. Nowoczesna, zrównoważona i trwała infrastruktura transportowa ma kluczowe znaczenie dla przyszłości Polski i naszego regionu. Sam zaś region Europy Środkowej może dzięki polskim inwestycjom kolejowym stać się bardzo atrakcyjny dla brytyjskich podmiotów.