Najtrudniejsze studia wcale nie gwarantują najwyższych zarobków

Wybór studiów to jedna z ważniejszych decyzji młodego człowieka. Kierunek warto dobrać nie tylko do swoich zainteresowań, ale też możliwości. Co roku Oxford Royal Academy przedstawia listę najtrudniejszych kierunków, na której w 2023 roku znalazły się m.in. inżynieria lotnictwa, prawo, finanse i rachunkowość, architektura, chemia czy medycyna. Okazuje się, że nie wszystkie najtrudniejsze kierunki przekładają się na najwyższe zarobki absolwentów. Eksperci Personnel Service przygotowali zestawienie trudnych kierunków i sprawdzili wynagrodzenia, które można uzyskać.

– Każda młoda osoba w pewnym momencie swojego życia podejmuje krytyczne decyzje dotyczące tego, czym chce się zająć. Spora część decyduje się na podjęcie studiów. W roku akademickim 2022/2023 było to ponad 1,2 mln osób. Dla młodego człowieka wybór kierunku to kluczowe zagadnienie, bo determinuje przyszłą karierę zawodową. Od zawsze powtarzam, że warto kierować się przede wszystkim pasją przy planowaniu swojej przyszłości, ale nie zapominajmy też o ciekawym programie nauczania i niszach, które powstają na rynku pracy. Aktualnie to jest największe wyzwanie, znaleźć taki kierunek, który jest przyszłościowy, nie wyprze go sztuczna inteligencja i będzie na niego zapotrzebowanie za kolejne 5, 10 czy 15 lat

mówi Krzysztof Inglot, założyciel Personnel Service, ekspert rynku pracy

Podium listy, opracowanej przez Oxford Royale Academy, najtrudniejszych kierunków studiów otwiera inżynieria lotnictwa, gdzie studenci zgłębiają zagadnienia związane z projektowaniem, produkcją oraz testowaniem samolotów. Studiowanie tej specjalizacji otwiera drzwi do wielu zawodów i pozwala pracować z samolotami, odrzutowcami, pociskami, statkami kosmicznymi, a nawet satelitami. To niezwykle satysfakcjonujący kierunek, ale nie bez powodu jest jednym z najtrudniejszych. Studenci muszą posiadać umiejętności matematyczne, w tym tajniki rachunku różniczkowego, trygonometrii i algebry, a także muszą potrafić projektować. Przedmiot ten opiera się na praktycznych zastosowaniach, więc młodzi muszą również posiadać dobre umiejętności krytycznego myślenia i rozwiązywania problemów. Studiowanie tego kierunku może się opłacać. Dane z systemu ELA wskazują, że absolwenci lotnictwa i kosmonautyki na Politechnice Warszawskiej zarabiają średnio 8,1 tys. zł brutto.

Na drugim miejscu pod względem trudności studiowania uplasowało się prawo. Chociaż z dyplomem prawniczym można rozpocząć wiele zawodów, ścieżka do kariery adwokata lub radcy prawnego jest niezwykle konkurencyjna i trwa znacznie dłużej niż pięcioletni stopień naukowy. Niemniej jest to dość opłacalny kierunek. Dane z systemu ELA wskazują, że absolwenci prawa na SWPS zarabiają ok. 7 tys. zł brutto.

Podium najtrudniejszych kierunków zamykają finanse i rachunkowość, gdzie kluczowe są umiejętności matematyczne, informatyczne oraz analityczne. Ich posiadanie jest bardzo opłacalne. Średnia miesięcznego wynagrodzenia według systemu ELA dla absolwentów Szkoły Głównej Handlowej to aż 10,6 tys. zł brutto.

Tuż poza podium najbardziej wymagających kierunków uplasowała się architektura. Architekci to ta grupa, która nie może liczyć na wybitnie wysokie zarobki. Absolwenci z najwyższymi pensjami kończą Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny i zarabiają nieco ponad 4,7 tys. zł brutto. 

Kolejnymi w zestawieniu kierunkami są chemia, medycyna oraz farmacja, po których średnie wynagrodzenie według sytemu ELA to odpowiednio 4,9 tys. zł brutto dla absolwentów chemii Uniwersytetu Warszawskiego, 6,9 tys. zł brutto dla absolwentów biomedycyny na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie oraz 6,1 tys. zł brutto dla absolwentów farmacji na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. 

Ósme miejsce w rankingu najtrudniejszych kierunków zajęła psychologia. Osoby, które chcą ją studiować muszą interesować się zarówno człowiekiem, biologią, ewolucją, antropologią społeczną, polityką, filozofią czy socjologią. Średnia miesięcznego wynagrodzenia według ELA na Wyższej Szkole Handlowej w Radomiu wynosi 6,8 tys. zł brutto. Gorzej jest z kolejnym wymagającym kierunkiem, jakim jest matematyka i statystyka. Tu średnie zarobki po Politechnice Wrocławskiej to zaledwie 3,7 tys. zł brutto. Ostatnim w pierwszej dziesiątce kierunkiem jest pielęgniarstwo, po którym średnie stawki miesięczne osiągają 9,5 tys. zł brutto dla absolwentów Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej im. Witelona w Legnicy. Jest to zatem jeden z bardziej opłacalnych kierunków. 

Źródło

Skomentuj artykuł: