Narodowy Bank Polski kontynuuje dynamiczne zakupy kruszcu, zwiększając rezerwy do niemal 497 ton. To nie tylko historyczny rekord, ale i strategiczny ruch w niestabilnych czasach. Marcowy zakup 16,5 tony kruszcu sprawił, że złoto stanowi już blisko 21% wszystkich aktywów rezerwowych. Tym samym Polska przekroczyła deklarowany przez NBP próg 20% i po raz kolejny umocniła pozycję wśród krajów o największych rezerwach na świecie. Czy okaże się, że marcowe zakupy będą jednymi z ostatnich?
Z najnowszych danych opublikowanych przez Narodowy Bank Polski wynika, że w marcu 2025 roku instytucja ta dokonała zakupu kolejnych 16,5 tony złota. Tym samym całkowite zasoby kruszcu zgromadzone przez NBP wzrosły do imponującego poziomu blisko 497 ton. Ich szacunkowa wartość przekracza obecnie 192 miliardy złotych, co oznacza, że złoto stanowi już niemal 21% wszystkich aktywów rezerwowych banku centralnego. To więcej niż zakładany przez prezesa NBP docelowy udział na poziomie 20%. W świetle tych danych nie można wykluczyć, że marcowa transakcja była jedną z ostatnich, tak dużych operacji zakupu kruszcu– przynajmniej w krótkim terminie.
Polska zdecydowanie śmiało podchodzi do inwestycji w złoto. Według danych Światowej Rady Złota na koniec zeszłego kwartału (Q4 2024) byliśmy dziesiątym krajem, co do wielkości posiadanych rezerw. Przed nami plasowały się kolejno: Stany Zjednoczone Ameryki, Niemcy, Włochy, Francja, Chiny, Szwajcaria, Indie, Japonia oraz Holandia.
Jednak wraz z imponującym wzrostem zasobów pojawiają się także pytania o ich bezpieczeństwo. Ze sprawozdania finansowego NBP za 2023 rok wynika, że jedynie 105 ton złota przechowywane jest w Polsce. Reszta zdeponowana jest w Banku Anglii oraz w nowojorskim oddziale Rezerwy Federalnej. Oznacza to, że blisko 80% zasobów podlega ryzyku strony trzeciej – komentuje Tomasz Gessner, główny analityk Tavex. Te obawy nie są bezpodstawne – ostatnie miesiące przyniosły znaczną intensyfikację transferów złota do USA, co doprowadziło do wydłużenia czasu realizacji zwrotów z Banku Anglii nawet do dwóch miesięcy. Dodatkowo, nowa polityka administracji USA skłoniła m.in. Niemcy do rozważenia repatriacji własnych zasobów (około 1200 ton) przechowywanych w USA – dodaje.
Złoto od zawsze postrzegane jest jako jedna z najbezpieczniejszych form lokowania kapitału. Historia pokazuje, że jego wartość rośnie w długim terminie, szczególnie w okresach niepewności geopolitycznej, kryzysów finansowych czy globalnych napięć. Postawienie złota jako fundamentu strategii rezerwowej NBP to z pewnością przemyślana decyzja.