W tym roku we Francji wzrost wyniesie 2,7 proc. zamiast prognozowanego 2,5 proc. PKB - ogłosił dzisiaj minister gospodarki i finansów Bruno Le Maire w stacji Cnews.
- Po rekordowym roku 2021, aktywność gospodarcza w 2022 powinna utrzymać się na stosunkowo dobrym poziomie, pomimo międzynarodowych problemów Francja ma dobry rok 2022 (…). Mówię to wszystkim "Kasandrom" (...), ponieważ konsumpcja utrzymuje się, inwestycje biznesowe utrzymują się, tworzenie miejsc pracy jest nadal bardzo dynamiczne – podkreślił Le Maire.
Minister przyznał jednak, że Francja „nadal odczuwa trudności”, ale dodał, że kraj „nie wejdzie w recesję”.
Kilka dni wcześniej narodowy instytut statystyczny INSEE oszacował, że wzrost gospodarczy wyniesie w tym roku 2,6 proc. precyzując, że wzrost gospodarczy w 2023 „będzie bardzo skromny”. Bank Francji również spodziewa się znacznego spowolnienia wzrostu w przyszłym roku, ze względu na inflację.
