Ceny węgla z polskich kopalń są najwyższe od sześciu lat. Tych cen nie wytrzymują już także miejskie ciepłownie. Szukają ratunku w Kolumbii.
Elektrownie muszą płacić ponad 12 zł za GJ, to o kilkadziesiąt procent więcej niż przed dwoma laty.
- Polski węgiel energetyczny jest o 40 proc. droższy w porównaniu do cen na rynkach światowych – mówi Bartłomiej Derski, ekspert WysokieNapiecie.pl. - Dlatego importują węgiel nie tylko z Rosji, ale nawet zza oceanu, z Kolumbii.
To są efekty bardzo wysokich kosztów wydobycia w polskich kopalniach. Koszty przekraczają 340 zł za tonę.
- Jeżeli górnictwo nie ograniczy kosztów, to spotka się z tym samym problemem jak w końcówce rządów PO-PSL, gdy zabrakło gotówki w kasie. W ratowaniu górnictwa musiały wtedy wziąć udział koncerny energetyczne i paliwowe