Firma Colonial Pipeline, największy w USA operator rurociągów, poinformowała w sobotę, że w piątek czasu lokalnego zorientowała się, iż padła ofiarą cyberataku, po którym wstrzymała wszystkie operacje.
Colonial Pipeline łączy rafinerie położone na południu Stanów Zjednoczonych i nad Zatoką Meksykańską z rynkami na wschodzie i południu kraju za pomocą systemu rurociągów liczącego 8850 km długości.
Rurociągami płynie benzyna, olej napędowy, paliwo lotnicze i inne produkty rafinacji.
Koncern poinformował, że wszystkie jego operacje zostały wstrzymane, aby ograniczyć szkody wywołane cyberatakiem, który "wpłynął na działanie jej niektórych systemów informatycznych" - głosi komunikat.
Colonial Pipelina poinformował o ataku policję i agencje federalne oraz zatrudnił zewnętrzną firmę specjalizującą się w cyberbezpieczeństwie, aby przeprowadziła dochodzenie.