Niemiecka prokuratura bada sprawę co najmniej trzech dziur wywierconych w 55-kilometrowym rurociągu LNG na północy kraju.
Gazociąg służący do transportu gazu z terminalu LNG w Brunsbuettel (powiat Dithmarschen) do Hetlingen (powiat Pinneberg) w Szlezwiku-Holsztynie został uszkodzony w kilku miejscach. Według informacji prasowych wywiercono w nim przynajmniej trzy centymetrowe otwory. Istnieje podejrzenie, że doszło do sabotażu.
Krajowy Urząd Kryminalny (LKA) w Kilonii potwierdził, że firma odpowiedzialna za montaż rurociągu zgłosiła policji uszkodzenia w listopadzie 2023 roku. Aktualnie, zgodnie z informacjami stacji NDR, Federalna Prokuratura Generalna przejęła „dochodzenie w sprawie wstępnego podejrzenia sabotażu antykonstytucyjnego”.
Początkowo planowano uruchomienie gazociągu LNG pod koniec poprzedniego roku. Obecnie nie jest jasne, czy opóźnienie to wynikało z aktu sabotażu czy też z innych, nieznanych przyczyn.