Elektrownia w Grudziądzu na ostatniej prostej

Zaawansowanie budowy elektrowni gazowej w Grudziądzu sięgnęło już blisko 80 proc. Trwa instalacja zespołu turbin, najważniejszego elementu inwestycji. Projekt, realizowany przez spółkę Energa z Grupy ORLEN, w 2025 roku zasili ponad 1 mln gospodarstw domowych.

Dzięki wysokiej sprawności i bardzo szybkiemu czasowi rozruchu elektrownia gazowa w Grudziądzu stanie się jedną z najnowocześniejszych tego typu jednostek w Europie. Blok parowo-gazowy o mocy brutto 575 MW będzie w stanie wyprodukować ok. 4 TWh energii rocznie.

Instalowane obecnie turbiny gazowe i parowe oraz generator to kluczowe komponenty bloku. Ich konstrukcja zapewnia wysoką elastyczność, co jest kluczowe dla współpracy z mniej stabilnymi źródłami odnawialnymi. Pod względem czasu rozruchu blok budowany w Grudziądzu będzie osiągał jeden z najlepszych wyników na rynku.

Zgodnie ze strategią do końca dekady Grupa ORLEN będzie dysponować około 4 GW mocy zainstalowanej w energetyce gazowej, bilansującej źródła odnawialne. Dziś działają już cztery bloki parowo-gazowe: w Płocku, Włocławku, na warszawskim Żeraniu oraz w Stalowej Woli, gdzie koncern posiada połowę udziałów. Ich łączna moc to 2 GW, natomiast uruchomienie CCGT Grudziądz i CCGT Ostrołęka powiększy moce zainstalowane do ponad 3,2 GW. W planach jest również budowa nowej jednostki gazowej na warszawskich Siekierkach.

Zgodnie ze strategią Grupy elektrownie CCGT zastąpią wycofywane moce zasilane węglem, z którego ORLEN zrezygnuje do 2035 roku. Moce gazowe będą również stabilizowały pracę systemu opartego na OZE.

Grupa ORLEN kompleksowo zabezpiecza także dostawy gazu dla krajowych odbiorców, dysponując zdywersyfikowanym portfelem tego surowca. Krajowe zapotrzebowanie na gaz ziemny jest zaspokajane własnym wydobyciem z polskich i norweskich złóż oraz zakupami od zagranicznych dostawców. W ubiegłym roku zapewniły one łącznie ok. 16 mld m sześc. surowca, co stanowiło ok. 94 proc. rocznego zapotrzebowania na gaz ziemny w Polsce.

Źródło

Skomentuj artykuł: