Spada udział gazu z Rosji w polskim imporcie. Przeciwnie jest z LNG

Udział gazu ziemnego z kierunku wschodniego w strukturze importu PGNiG w 2019 roku spadł do 60,2 proc. z ok. 69 proc. w 2018 r. (dla porównania w roku 2016 wyniósł 88,9 proc.) - poinformowało PGNiG w komunikacie prasowym. Udział LNG w imporcie wzrósł w zeszłym roku do ok. 23 proc. z ok. 20 proc. rok wcześniej.

- Z roku na rok widać wyraźny wzrost wolumenu skroplonego gazu ziemnego, który sprowadzamy przez Terminal LNG im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Świnoujściu. Pierwszy kwartał 2020 roku będzie najintensywniejszy pod względem dostaw LNG. Tylko do końca marca tego roku odbierzemy 10 ładunków z różnych kierunków – powiedział, cytowany w komunikacie prasowym, prezes PGNiG Jerzy Kwieciński.

- Przy dostawach gazu ziemnego z Rosji obowiązuje nas zawarta w kontrakcie jamalskim klauzula "take or pay", co oznacza, że jesteśmy zobowiązani odbierać od Gazpromu minimum 8,7 mld m sześc. rocznie. Tak będzie jeszcze do końca 2022 roku, kiedy kontrakt jamalski wygaśnie – dodał.

W 2019 r. PGNiG sprowadziło do Polski 3,43 mld m sześc. skroplonego gazu ziemnego, czyli o ponad jedną czwartą więcej niż rok wcześniej. Import LNG z USA, Kataru i Norwegii wzrósł o ok. 0,7 mld m sześc. (po regazyfikacji) w stosunku do roku 2018. Import z kierunku wschodniego wyniósł w 2019 roku 8,95 mld m sześc. w porównaniu z 9,04 mld m sześc. rok wcześniej.

Łącznie import gazu przez PGNiG w 2019 roku wyniósł 14,85 mld m sześc., czyli o ok. 1,32 mld m sześc. więcej niż rok wcześniej.

Z komunikatu wynika, że w 2019 r. PGNiG sprowadziło do Polski 31 dostaw LNG, podczas gdy rok wcześniej było to 23. Liczba ładunków zakupionych w ramach kontraktów krótkoterminowych, tzw. spot, wzrosła w tym czasie z 4 do 10.

"Do Polski przypłynął pierwszy ładunek amerykańskiego LNG w ramach wieloletniego kontraktu z firmą Cheniere Energy, a roczny wolumen dostaw w ramach tej umowy będzie wzrastał w kolejnych latach. Dzięki kontraktom na zakup LNG z USA, w latach 2024-2042, PGNiG będzie dodatkowo corocznie dysponowało portfelem ok. 9,3 mld m sześc. po regazyfikacji. Od 2020 roku coroczny import LNG z Kataru wynosić będzie do ok. 2,7 mld m sześc. po regazyfikacji" - napisano.

Poza rozbudową portfela LNG Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo przygotowuje się do rozpoczęcia zaopatrywania polskiego rynku w gaz z Norweskiego Szelfu Kontynentalnego, którego transport gazociągiem Baltic Pipe przez Morze Północne, Danię i Morze Bałtyckie rozpocznie się pod koniec 2022 roku.

Źródło
Tagi

Skomentuj artykuł: