Tegoroczny listopad charakteryzował się dużą rozpiętością cen węgla kamiennego w światowych terminalach; zauważalnie wzrosła cena w RPA, podczas gdy pozostałe indeksy - w tym europejskie - były stabilne - wynika z opracowania Agencji Rozwoju Przemysłu (ARP).
W poniedziałek katowicki oddział Agencji opublikował comiesięczne podsumowanie przeglądu publikacji prasowych, dotyczących światowego rynku węgla w listopadzie br. ARP publikuje swoje opracowania w prowadzonym przez siebie portalu Polski Rynek Węgla.
Z analiz wynika, iż szczególności w drugiej połowie listopada zaznaczyła się rozpiętość cen węgla energetycznego w różnych częściach świata.
"O ile obszar rynku europejskiego, ze względu na niekorzystną marżę generacji dla produkcji energii z węgla i niewielką płynność, na przestrzeni całego miesiąca utrzymywał spadkowy trend indeksu CIF ARA (porty: Amsterdam, Rotterdam, Antwerpia), to nieoczekiwany wzrost cen w terminalu RB w RPA zaskoczył wszystkich uczestników rynku"
Cena spot na rynku RPA wzrosła w listopadzie o ponad 20 proc., podczas gdy europejski indeks CIF ARA oraz pozostałe indeksy - FOB Wostocznyj oraz FOB Newcastle - utrzymywały się na stałym poziomie, z minimalnymi wahaniami tygodniowymi rzędu 1-2 USD na tonie.
Natomiast indeks tygodniowy w terminalu RB w RPA wzrósł w listopadzie o 22 USD na tonie i w ostatnim tygodniowym notowaniu miesiąca osiągnął najwyższy poziom od dziewięciu miesięcy - 89 USD za tonę. Natomiast wartość europejskiego indeksu w portach ARA wynosiła w końcu listopada 58,5 USD za tonę węgla energetycznego o określonych parametrach.
Znaczący wzrost cen węgla w RPA zwiększył różnice pomiędzy innymi globalnymi rynkami. Analitycy oceniają, że na wzrost cen mogło wpłynąć ryzyko akcji strajkowej w południowoafrykańskich kopalniach oraz zwiększone zainteresowanie ze strony kluczowych nabywców z Indii i Pakistanu, gdzie dostawy stanowiły prawie trzy czwarte całkowitego eksportu z terminalu RB.
"Czynniki te wspierały sprzedaż, niemniej - zdaniem analityków - nie uzasadniają tak dużego wzrostu"
Europejskie elektrownie węglowe w listopadzie w dużej części korzystały z własnych zapasów węgla, które w ostatnim czasie osiągnęły rekordowe poziomy. Niemniej rozpoczęcie sezonu grzewczego w północno-zachodniej Europie spowodowało, iż zapasy węgla w portach ARA w pierwszym tygodniu listopada obniżyły się o 235 tys. ton, do poziomu 6,96 mln ton.
Zdaniem obserwatorów, ze względu na ochłodzenie na początku grudnia, należy spodziewać się zwiększonego zainteresowania europejskich odbiorców zakupem węgla rosyjskiego. Powodem jest m.in. spodziewany wzrost konsumpcji surowca w elektrowniach niemieckich oraz prognozowane na grudzień obniżenie zdolności produkcji energii z wiatru.
Wartość indeksów cenowych polskiego węgla w listopadzie znana będzie na początku stycznia. Październikowe indeksy, w przeliczeniu na warunki portów ARA, osiągnęły wartość 78,53 USD za tonę dla węgla kierowanego do energetyki oraz 83,46 USD za tonę dla węgla dla ciepłownictwa.
