Poziom wskaźnika PMI dla przemysłu w Polsce w sierpniu nadal wskazuje na słabość przemysłu – oceniła w komentarzu główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek.
Jak podał w poniedziałek S&P Global wskaźnik PMI dla przemysłu w Polsce w sierpniu wyniósł 46,6 pkt. wobec 45,9 pkt. miesiąc wcześniej.
Według ekonomistki największym obciążeniem dla wskaźnika pozostają spadki nowych zamówień oraz produkcji. Dodała, że sierpień był piątym miesiącem z rzędu spadku zamówień, głównie z rynków zagranicznych.
„Polski przemysł nadal boryka się z problemami, w głównej mierze wynikającymi ze słabego popytu zagranicznego. Spowolnienie przedłuża się, ale coraz lepsze wydają się perspektywy. Pomimo utrzymującego się spadku nowych zamówień w sierpniu poprawiły się prognozy produkcji na nadchodzący rok”
– podkreśliła Kurtek.
Dodała, że również wskaźnik przyszłej produkcji wzrósł 2-gi miesiąc z rzędu, do najwyższego poziomu od marca.
„Polscy przedsiębiorcy wierzą w poprawę sytuacji w związku z obserwowanym już ożywieniem na rynkach europejskich, a także funduszami z KPO, uzupełnianiem zapasów, nowymi produktami i inwestycjami w zespoły sprzedaży. W kolejnych miesiącach więc, jak wiele na to wskazuje, wskaźnik PMI w Polsce powinien się dalej poprawiać” - oceniła ekonomistka.
Zgodnie z komunikatem S&P Global prognozy produkcji wśród badanych firm na nadchodzące 12 miesięcy ponownie uległy poprawie, pomimo utrzymującego się spadku nowych zamówień.
Autorzy badania piszą, że polski PMI pozostał znacznie poniżej neutralnego progu 50 pkt., rejestrując w sierpniu wartość 46,6 pkt., co wskazuje na kolejne silne pogorszenie warunków gospodarczych w przemyśle.
Tylko dwa razy w ciągu ostatnich 14 miesięcy PMI odnotował niższą wartość.
Wzrost PMI w stosunku do lipca odzwierciedlały odczyty czterech z pięciu subindeksów, choć wszystkie komponenty, z wyjątkiem wskaźnika czasu dostaw, wciąż miały negatywny wpływ na ogólny wynik wskaźnika.
W sierpniu polscy producenci czwarty miesiąc z rzędu ograniczyli poziom zakupów środków produkcji, choć nie tak znacząco jak w lipcu. Z kolei zapasy zakupionych materiałów uszczupliły się piąty miesiąc z rzędu.
Wskaźnik PMI waha się od 0 do 100, przy czym odczyt powyżej 50 wskazuje na ogólny wzrost w sektorze w porównaniu z poprzednim miesiącem, a poniżej 50 - na ogólny spadek.