Największy portugalski operator stacji paliw, spółka Galp, planując zamknięcie rafinerii na północy kraju, zwraca się w kierunku turystycznego południa. Od kilku miesięcy na swych punktach tankowania w Algarve paliwowy gigant testuje działanie przenośnych stanowisk do zasilania aut z napędem elektrycznym.
Ogłoszona w grudniu przez kierownictwo spółki Galp likwidacja rafinerii w Matosinhos, w której zatrudnionych jest ponad 600 pracowników, zbiegła się w czasie z rozwijaniem przez tą firmę sieci punktów zasilania pojazdów elektrycznych.
Z informacji portugalskiego koncernu paliwowego wynika, że spółkę Galp wspomaga w nowej inwestycji portugalski start up Add Volt. Zapewnia on m.in. transport przenośnych ładowarek do aut na stacje paliw.
W ramach zainaugurowanego latem przedsięwzięcia Galp uruchomił już stanowiska “elektryczne” na swoich stacjach w popularnych kurortach turystycznych, takich jak m.in. Portimao, Quarteira, Loule czy Quinta do Lago.
Władze spółki Galp zapewniają, że w ramach nowego projektu oferują kierowcom możliwość jednorazowego bezpłatnego ładowania baterii przez 15 minut.
- Średnio po każdym z takich ładowań, w zależności od pojazdu, można zyskać możliwość podróżowania na odcinku o długości do 35 km - oszacowała portugalska spółka.
Galp jest jednym z największych operatorów paliwowych na Półwyspie Iberyjskim. W Portugalii i Hiszpanii posiada łącznie ponad 1400 stacji paliw.