USA: Rosną naciski na big food z powodu sztucznych barwników

Sekretarz Zdrowia i Opieki Społecznej Robert F. Kennedy Jr. oświadczył  dyrektorom branży spożywczej, że usunięcie sztucznych barwników spożywczych jest pilnym priorytetem obecnych władz USA. W styczniu Agencja ds. Żywności i Leków cofnęła zezwolenie na jeden z rodzajów czerwonego barwnika spożywczego o nazwie Red No. 3.

Robert F. Kennedy Jr. powiedział w tym tygodniu szefom firm spożywczych, że chce usunięcia „najgorszych składników” z żywności i jest gotów podjąć działania, aby to zrobić.

W spotkaniu z Kennedym wzięli udział m.in. dyrektorzy generalni PepsiCo North America, Kraft Heinz, General Mills, Tyson Foods, W.K. Kellogg i J.M. Smucker.

Usunięcie sztucznych barwników z systemu żywnościowego jest pilnym priorytetem administracji Donalda Trumpa, a Kennedy powiedział, że chce to zrobić do końca swojego urzędowania, zgodnie z notatką podsumowującą spotkanie wysłaną przez Stowarzyszenie Marek Konsumenckich, którą oglądało CNBC. Podczas gdy Kennedy powiedział, że chce współpracować z przemysłem spożywczym, „dał również jasno do zrozumienia”, że podejmie działania, jeśli branża nie będzie „proaktywna”.

Kennedy stoi na czele agencji, która nadzoruje żywność i produkty tytoniowe, szczepionki i inne leki, badania naukowe, infrastrukturę zdrowia publicznego i opiekę zdrowotną finansowaną przez rząd.

Jego tak zwana platforma „Make America Healthy Again” argumentuje, że skorumpowany sojusz firm farmaceutycznych i spożywczych oraz federalnych agencji zdrowia, które je regulują, sprawiają, że Amerykanie są mniej zdrowi. Zobowiązał się on jednocześnie do zakończenia epidemii chorób przewlekłych u dzieci i dorosłych, a także głośno mówił o tym, że pożywne jedzenie, a nie leki, stanie się centralnym elementem tego celu.

W styczniu, zanim prezydent Donald Trump czy Kennedy objęli swój urząd, Agencja ds. Żywności i Leków cofnęła zezwolenie na jeden z rodzajów czerwonego barwnika spożywczego o nazwie Red No. 3. Wiadomo, że barwnik powoduje raka u zwierząt laboratoryjnych, ale przez lata był dopuszczony do stosowania przez producentów żywności, ponieważ naukowcy nie wierzyli, że zwiększa on ryzyko raka u ludzi na poziomie, na którym jest zwykle spożywany.
 

Źródło