Czy Musk wykorzystuje X do ingerencji w światową politykę?

Miliarder wykorzystuje swoją platformę, aby brać udział w debatach od Wielkiej Brytanii przez Niemcy po Wenezuelę. To wbrew zasadzie neutralności dla platform społecznościowych obowiązującej w UE – oceniają niemieccy politycy i komentatorzy.

Elon Musk, właściciel platformy X, angażuje się w debaty polityczne w różnych krajach, mimo że mieszka w Teksasie – zarzuca miliarderowi portal DW. Ostatnio komentował m.in. zamieszki w Wielkiej Brytanii, wybory w Wenezueli oraz działania Niemiec wobec partii AfD. Musk, popierający kandydaturę Donalda Trumpa na prezydenta USA w 2024 roku, często wypowiada się na tematy polityczne, mimo ograniczonej wiedzy o danym regionie – twierdzą przedstawiciele niemieckiego życia kulturalnego i politycznego cytowani przez DW. Jego opinie, krytykujące lewicowe idee, są często oparte na informacjach z kręgów ultra-libertariańskich i prawicowych, co budzi obawy o szerzenie dezinformacji – opisuje w specjalnym artykule o jego politycznej i publicznej działalności portal DW.

Elon Musk, urodzony w RPA przedsiębiorca, od lat 90. zbudował imponujące imperium, w tym SpaceX i Starlink, zdobywając majątek ponad 209 miliardów dolarów oraz rosnące wpływy polityczne. Po przejęciu platformy X (dawniej Twitter) w 2022 roku, Musk coraz bardziej wspiera prawicowe poglądy, co potwierdzają badania Pew Research Center z 2024 roku. Publikuje na X regularnie, w tym polityczne komentarze.
Musk nie unika kontrowersji międzynarodowych – pisze dalej niemiecki portal. 

W sierpniu starł się z brytyjskim rządem, sugerując możliwość wojny domowej po zamieszkach, co spotkało się z ostrą krytyką. Po tym, jak rzecznik brytyjskiego rządu potępił jego komentarze, mówiąc, że „nie ma uzasadnienia” dla uwag Muska, ten podwoił swoje ataki, krytykując brytyjskiego premiera Keira Starmera za stosowanie podwójnych standardów, odnosząc się tym samym do narracji krążącej w kręgach prawicowych, że brytyjska policja traktowała białych, skrajnie prawicowych uczestników zamieszek bardziej surowo niż członków mniejszości – napiętnuje komentarze Muska portal DW.

Przed skomentowaniem sytuacji w Wielkiej Brytanii Musk wdał się w gorącą kłótnię z prezydentem Wenezueli Nicolásem Maduro po szeroko kwestionowanej reelekcji socjalistycznego polityka. Ich wymiana zdań doprowadziła do tego, że Musk nazwał Maduro „dyktatorem” i powiedział, że osobiście zawiózłby go „na ośle” do amerykańskiego więzienia w Zatoce Guantanamo.

Elon Musk wielokrotnie budził kontrowersje także w Niemczech, okazując sympatię dla prawicowej partii AfD, uznawanej przez niemiecki wywiad za skrajnie prawicową – wylicza polityczne komentarze miliardera DW. Jesienią 2023 roku krytykował niemiecki rząd za politykę migracyjną i wyraził poparcie dla AfD, a w czerwcu bronił partii, twierdząc, że jej polityka nie jest ekstremistyczna.

Cytowany przez DW polityk Zielonych, Jan Philipp Albrecht, ostrzega, że Musk, korzystając z własnej platformy X do wyrażania swoich poglądów, narusza jej neutralność. W związku z nowymi regulacjami UE dotyczącymi mediów społecznościowych (Digital Services Act), Komisja Europejska już bada X pod kątem toksycznych treści – ostrzega portal. W przypadku naruszeń, platformie grożą wysokie grzywny. Albrecht podkreśla, że prawo musi być surowo egzekwowane, a Musk powinien przestrzegać zasad jak wszyscy inni – grozi miliarderowi konsekwencjami jego wpisów na X polityk Zielonych.

Źródło

Skomentuj artykuł: