Niemiecka kanclerz Angela Merkel chce, aby kraje Unii Europejskiej zwiększyły swoje możliwości technologiczne i bardziej agresywnie weszły w takie obszary, jak produkcja akumulatorów do samochodów elektrycznych oraz przechowywanie danych komputerowych w chmurze.
Merkel, która pełni swoją czwartą i ostatnią kadencję jako lider największej europejskiej potęgi przemysłowej, powiedziała w wywiadzie dla "Financial Times", że Europa musi agresywnie konkurować z firmami technologicznymi ze Stanów Zjednoczonych i Azji.
„Uważam, że chipy powinny być produkowane w Unii Europejskiej, że Europa powinna mieć własne hiperskalery i że powinna istnieć możliwość produkcji ogniw akumulatorowych”
Unia Europejska od lat stara się przyciągnąć wiodące firmy technologiczne. Jednak brakuje centrum innowacji na skalę Doliny Krzemowej, a strategiczne wsparcie rządowe zapewniło wsparcie wielu firm technologicznych z Azji.
Niemieccy giganci motoryzacyjni nie mają obecnie wyboru, muszą polegać na producentach akumulatorów z Korei Południowej i Chin, aby wyposażyć większość swoich nowych pojazdów elektrycznych. Volkswagen (VLKAF) rozpoczął co prawda współpracę ze szwedzkim Northvolt w celu budowy fabryki akumulatorów w Niemczech, ale produkcja rozpocznie się najwcześniej pod koniec 2023 r.
Firmy z USA i Azji dominują w produkcji chipów. W Europie nie ma hiperskalerów ani firm udostępniających infrastrukturę internetową, która stanowi podstawę wielkich platform, takich jak Google (GOOGL), Facebook (FB) i Amazon (AMZN).
Sugerując, że Europa, a nie tylko Niemcy, powinny rozwinąć nowe możliwości technologiczne, Merkel może otworzyć drzwi do strategii przemysłowej preferowanej przez prezydenta Francji Emmanuela Macrona.
Macron naciska na stworzenie i ochronę europejskich wielkich koncernów, które mogą lepiej konkurować z zagranicznymi rywalami. Jednym z udanych przykładów jest Airbus (EADSF), który posiada zakłady w całej UE i konkuruje z Boeingiem (BA).
Jednak apelując o większą regionalną innowację i konkurencyjność, Merkel odrzuciła drogę podjętą przez administrację Trumpa, która dążyła do wzmocnienia amerykańskich interesów poprzez skonfrontowanie z Chinami.
„Czy my w Niemczech i Europie chcemy zlikwidować wszystkie połączone ze sobą globalne łańcuchy dostaw... z powodu tej konkurencji gospodarczej?”
I dodała: „moim zdaniem całkowita izolacja Chin nie może być odpowiedzią”.
Wywiad dla "Financial Times" może zapowiadać przesłanie Merkel dla liderów biznesu i polityków w przyszłym tygodniu w Davos.