Klienci powracają do galerii handlowych. Wciąz jednak daleko do wyników z 2019

Mimo pandemii klienci stopniowo wracają do galerii handlowych - w maju odwiedziło je 21 mln osób, a w czerwcu ponad 31,5 mln - wynika z raportu Retail Institute. To nadal sporo mniej niż przed rokiem.

Jak podkreślono w komunikacie, wartość sprzedaży i liczba odwiedzających centra handlowe sukcesywnie rosną, jednak nadal pozostają niższe w porównaniu do analogicznych okresów ubiegłego roku.

- Branża handlowa potrzebuje wsparcia i impulsu, który pozwoli jej odbudować straty i uratować tysiące miejsc pracy – wskazują eksperci.

Cytowana w komunikacie prezes Retail Institute Anna Szmeja zwróciła uwagę, że "obroty firm prowadzących działalność handlową, usługową i rozrywkową w 140 centrach handlowych monitorowanych przez Retail Institute spadły w maju o 24,6 proc. w porównaniu do roku 2019 i wyniosły 1,4 mld złotych". Zaznaczyła, że zakupy w galeriach robiliśmy częściej sami, bez rodzin i przyjaciół, starannie je planując.

- Zdecydowanie lepiej radziły sobie w maju branże, w których istotny jest element doradztwa, gorsze wyniki miały natomiast te, które opierały się na zakupach spontanicznych i impulsowych - dodała.

Według raportu kategorią, która w maju odnotowała wzrosty, była elektronika (16,3 proc. rdr).

Firmy z tego sektora rozpoczęły maj od agresywnych kampanii reklamowych i wyprzedażowych - podkreślono. Z kolei branża modowa zamknęła maj korektą na poziomie 31,4 proc.

- Dotkliwie skutki pandemii odczuły kawiarnie i restauracje, których ograniczenia obowiązywały do 18 maja, jednak największe straty poniosła branża rozrywkowa, która nadal w znaczącej części pozostaje zamknięta - wskazano.

Autorzy raportu podkreślili, że od maja obserwowany jest stopniowy powrót klientów do galerii handlowych.

- W maju centra monitorowane przez RI odwiedziło 21 milionów osób (-37 proc. rdr), a w czerwcu już ponad 31,5 mln klientów (-26,1 proc. rdr)

czytamy.

Najszybciej wyniki odbudowują małe galerie handlowe (od 5000 do 20 000 m.kw. powierzchni najmu) oraz centra wyprzedażowe (tzw. outlety), które według ekspertów Retail Institute mają szanse na powrót do wskaźników sprzed pandemii jesienią tego roku.

- Obiekty średniej wielkości i duże galerie handlowe odczują skutki pandemii dłużej, ale na znaczącą poprawę wyników mogą liczyć już w IV kw. tego roku - oceniono.

Szmeja zaznaczyła, że prognozy na kolejne miesiące są nadal ostrożne, choć z tygodnia na tydzień widać oznaki ożywienia.

- Wiele firm walczy dziś z czasem i utrzymaniem płynności. Zniesienie zakazu handlu w niedziele, nawet czasowe, przy silnym wsparciu działań parasolowych dla pracowników zatrudnionych w handlu, dałoby impuls, który pozwoliłby w krótszym czasie nadrobić straty, a wielu po prostu przetrwać - podkreśliła. Zaapelowała do rządu oraz organizacji branżowych "o pilne rozpoczęcie rozmów na temat zmian prawnych, które będą realnym wsparciem dla branży handlowe".

Źródło

Skomentuj artykuł: