Z powodu koronawirusa KNF zwrócił się z prośbą do NBP o zastosowanie wyższych limitów dla transakcji kartami zbliżeniowymi - poinformowała w środę na Twitterze Komisja Nadzoru Finansowego.
"Przewodniczący KNF Jacek Jastrzębski zwrócił się do NBP z prośbą o wsparcie działań KNF mających na celu wspomaganie profilaktyki rozprzestrzeniania się koronawirusa poprzez umożliwienie stosowania podwyższonych limitów dla transakcji bezstykowych niewymagających użycia PIN" - czytamy.
W Polsce transakcji bezgotówkowych do sumy 50 zł nie trzeba potwierdzać kodem PIN, powyżej tej sumy, transakcje trzeba autoryzować wpisując PIN.
14 września 2019 r. weszły w życie przepisy dotyczące tzw. silnego uwierzytelnienia klienta, które mają zwiększyć bezpieczeństwo korzystania z usług płatniczych oferowanych elektronicznie i tym samym ograniczyć możliwości wystąpienia oszustw związanych z tymi usługami. Wprowadziły one limit w płatnościach zbliżeniowych kartą bez podawania PIN: powinniśmy zostać poproszeni o wprowadzenie PIN albo po pięciu transakcjach, albo gdy ich łączna wartość przekroczy określoną przez wydawcę karty sumę. Licznik zeruje się też po każdej transakcji z użyciem PIN, np. gdy płacimy kartą dużą kwotę.