W negocjacjach górniczych związków z rządem uzgodniono dotąd ok. 80 proc. treści przyszłej umowy społecznej dotyczącej transformacji górnictwa – ocenił po czwartkowej rundzie rozmów szef górniczej Solidarności Bogusław Hutek. Dziś od rana rozmowy są kontynuowane.
Czwartkowe rozmowy w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach trwały blisko 8,5 godziny. „Idziemy punkt po punkcie; przeszliśmy pierwszy i drugi rozdział, jutro będziemy omawiać dalsze rozdziały” – relacjonował po negocjacjach Hutek.
Jak mówił, powoli wyjaśniane są rozbieżności, a sprawy sporne pozostają do ponownego omówienia przy końcu rozmów.
„To, co zostaje, zostawiliśmy sobie z intencją, że na samym końcu wrócimy do tych tematów, żeby teraz móc iść dalej” – wyjaśnił związkowiec.
Jego zdaniem, rozmowy idą w dobrym kierunku. „Są treściwe, czasami trudne, ale trwają dalej i mam nadzieję, że powoli – może nie jutro, ale za jakiś czas - dojdziemy do takiego konsensusu, gdzie będzie można przekazać to innym do konsultacji i podpisać umowę” – ocenił Bogusław Hutek. „Musimy pilnować każdego zapisu, każdego przecinka” – zastrzegł.
W ocenie szefa górniczej „S”, choć rozmowy prowadzą w kierunku osiągnięcia porozumienia, wciąż pozostają istotne punkty sporne. „Jutro dojdziemy do najważniejszych punktów – osłon socjalnych dla górników, do (harmonogramu zamykania – red.) kopalni na osi czasu itd.” – wyjaśnił Hutek.
Dzisiaj o godz. 9 ruszyła kolejna runda rozmów, podczas której mają być umawiane m.in. sprawy osłon socjalnych dla górników oraz nienaruszalności harmonogramu zamykania kopalń.