Alaksandr Łukaszenka podpisał dekret o wprowadzeniu sankcji w odpowiedzi na restrykcje wobec Białorusi. Ograniczenia dotyczą wwozu towarów i importu usług, jednak jakich - na razie nie ogłoszono. Cel to „ochrona interesów narodowych” - informuje biuro prasowe.
„Dekret przewiduje wprowadzenie zakazu wwozu wybranych kategorii towarów, a także importu usług osób prawnych i fizycznych z krajów, które wprowadziły sankcje wobec białoruskich osób prawnych i fizycznych”
Zapowiedziano, że listę towarów i usług oraz – jeśli zaistnieje taka konieczność – także osób prawnych i fizycznych ma sporządzić rząd.
W komunikacie podano, że dokument został podpisany w celach zapewnienia bezpieczeństwa i ochrony interesów narodowych.
W odpowiedzi na represje białoruskich władz wobec uczestników protestów przeciwko sfałszowaniu wyborów sankcje wprowadziły UE, USA, Wielka Brytania i Kanada. Sankcje UE podjęte w trzech pakietach dotyczą w sumie 88 osób, głównie urzędników państwowych, i siedmiu podmiotów.
Poza ogólnymi sankcjami UE, kraje bałtyckie wprowadziły własne ograniczenia wizowe, które dotyczą m.in. urzędników państwowych i funkcjonariuszy struktur siłowych uczestniczących w represjach.