Bardzo szybko rosną ceny materiałów budowlanych. Stal jest już droższa o ponad 100 proc. W jakim stopniu jest to specyfika polskiego rynku, a w jakim podwyżki spowodowane są zmianami cen na światowych rynkach?
Porównując ceny z końca czerwca br. to przez rok płyty OSB podrożały o ponad 40 proc., drewna o ponad 80 proc., a stal jest już dwukrotnie droższa.
Analizując ceny stali nie można mówić o jednorodnym rynku, jednak biorąc pod uwagę główne benchmarki, to ceny stali na świecie wzrosły jeszcze bardziej niż w Polsce. Dla kontraktów na stal walcowaną w USA zeszłoroczne dołki były notowane w okolicach 500 USD/t, a obecnie ceny znalazły się nawet powyżej poziomu 1 500 USD.
Ceny wielu materiałów budowlanych spadły na światowych rynkach w porównaniu do maja, ale nadal pozostają blisko rekordowych poziomów. Nadal dominują ograniczenia podażowe przy rosnącym popycie.
Problemy podażowe dotyczą przede wszystkim rud żelaza, a dotyczy to zwłaszcza Chin, gdzie zamknięto wiele stalowni, ze względu na kłopoty związane z problemami środowiskowymi. Krótkoterminowo ceny materiałów budowlanych powinny pozostać na wysokich poziomach, a będą spadać dopiero za kilka lub kilkanaście miesięcy.
Na ceny materiałów importowanych negatywnie wpływa też słabość polskiej waluty.
Złoty jest słaby przede wszystkim ze względu na brak perspektyw na podwyżki stóp procentowych