Miliony za kawalerkę. To podobno świetna inwestycja

Niemal 2 mln zł – tyle, trzeba zapłacić za niespełna 38-metrową kawalerkę z widokiem na Motławę w Gdańsku. W Krakowie za nieruchomość na Starym Mieście o powierzchni 26 mkw. zapłacimy 1,8 mln zł.

Popyt na luksusowe "gniazdka" jest mimo wysokich cen duży - wynika z raportu Otodom. Np. na warszawskim Powiślu i w Sky Tower we Wrocławiu, 35-metrowe kawalerki to wydatek rzędu 1,5 mln zł, ale i tak są chętni, choć za podobną kwotę kupimy dom z basenem w Babicach k. Krakowa czy 300-metrowy dom w stanie deweloperskim w Wesołej pod Warszawą. Czym przyciągają kawalerki premium, których cena nierzadko przekracza 25 tys. zł/mkw.?
Doskonały adres
Biorąc pod lupę oferty kawalerek premium na pierwszy plan wysuwa się doskonała lokalizacja. Często znajdują się one w samym sercu miasta, w architektonicznych perełkach czy prestiżowych inwestycjach, które oferują nie tylko najwyższy standard, ale też piękny widok, bliskość centrum czy atrakcyjnych terenów zielonych i rekreacyjnych.
O tym, czy daną nieruchomości określimy mianem „premium”, decyduje szereg czynników – nie tylko cena. Standard lokalu ma oczywiście duże znaczenie, ale sam w sobie, nie jest wystarczający. Decydująca często okazuje się lokalizacja, przy czym nie chodzi tutaj wyłącznie o adres, ale też charakter inwestycji. Najwyższa jakość wykończenia, ciekawe rozwiązania architektoniczne czy dostęp do dodatkowych usług, np. concierge, basenu czy siłowni – to tylko przykłady wyróżników tego typu nieruchomości – komentuje Karolina Klimaszewska, analityczka Otodom.
Powyższe parametry wyróżniają wspomnianą już kawalerkę z Wyspy Spichrzów w Gdańsku. Za 38-metrowe mieszkanie trzeba w tym przypadku zapłacić 2 mln zł, ale w zamian otrzymujemy wyjątkowy widok na Motławę i lokalizację w samym sercu miasta, a także dostęp do strefy SPA z basenem i saunami. Kawalerki premium to jednak nie tylko nowe inwestycje – przykładem niech będzie 26-metrowe mieszkanie położone w zmodernizowanej zabytkowej kamienicy z XIV wieku przy Trakcie Królewskim w Krakowie, którego cena wynosi niebagatelne 1,8 mln zł. Lokalizacja jest również wyróżnikiem kawalerki w prestiżowym budynku Moderna, której metr kwadratowy kosztuje niemal 42 tys. zł. (36 mkw.). Kameralny budynek znajduje się na warszawskim Powiślu, vis-à-vis Elektrowni Powiśle, w sąsiedztwie terenów zielonych i odnowionych bulwarów przy prawym brzegu Wisły – gwarantuje klimat, zachęca do spędzania aktywnego czasu na świeżym powietrzu i gwarantuje bliskości miejsc rozrywki i kultury w samym centrum miasta.
Kawalerka premium jako lokata kapitału
Dla kogo powstają kawalerki premium? Niepewna sytuacja gospodarcza, w tym wysoka inflacja, wpływa także na to, że osoby dysponujące dużymi oszczędnościami inwestują w nieruchomości z segmentu premium. Są one jedną ze stabilniejszych form lokowania środków – utrzymują swoją wartość nawet w obliczu zawirowań gospodarczych czy kryzysów.
W obecnej sytuacji makroekonomicznej popyt na dobra z najwyższej półki szybko rośnie i dotyczy również mieszkań. W III kwartale 2022 r. prawie ⅓ wyszukiwań mieszkań na sprzedaż w Krakowie i Gdańsku dotyczyła kawalerek w cenie powyżej 500 tys. zł. Z kolei w Warszawie i Gdańsku było to co czwarte wyszukiwanie na portalu Otodom. Jedną z przyczyn dużego zainteresowania kawalerkami premium – obok chęci posiadania komfortowego apartamentu, który wyraża status społeczny – jest poszukiwanie intratnego sposobu lokowania funduszy – podsumowuje Karolina Klimaszewska, analityczka Otodom.
Na mapie Polski znajdziemy inwestycje skrojone na miarę inwestorów zainteresowanych nieruchomościami o najwyższym standardzie, które oferują także rozwiązania wspierające najem. Za kawalerkę o powierzchni 30 mkw. w nowo oddanym wieżowcu na warszawskim Mirowie zapłacimy 26 tys. zł/mkw., przy czym budynek oferuje strefę fitness, recepcję z obsługą concierge czy restaurację. Ta lokalizacja proponuje nabywcom umowę w systemie aparthotel, z atrakcyjną stopą zwrotu z najmu, co jasno wskazuje, że został stworzony z myślą o inwestycji. Tę opcję proponuje też osiedle „Sol Marina” nieopodal Wyspy Sobieszewskiej w Gdańsku. Budynki składają się z apartamentów w formie pokoi hotelowych o powierzchni 22-32 mkw., gdzie „premium” oznacza nie tylko nowoczesną architekturę i aranżację wnętrz, lecz także dostęp do restauracji, basenu, SPA, sali fitness, bankietowej i konferencyjnej, a nawet klubu jachtowego. To wszystko za 22 tys. zł za mkw.
Kawalerki z segmentu premium są średnio dwa razy droższe niż standardowe mieszkania jednopokojowe. W ich przypadku musimy liczyć się z wydatkiem powyżej 500 tys. zł i ceną metra kwadratowego przekraczającą 20 tys. zł. W III kwartale 2022 r. oferta premium stanowiła zaledwie 3% ofert w tej kategorii (nieco ponad 1 tys. ogłoszeń). Warszawa jest największym rynkiem kawalerek premium z 722 ofertami, które stanowią 12,7% w tej kategorii. Na drugim miejscu znajduje się Gdańsk z 205 takimi nieruchomościami w aktualnej ofercie (13,3%), a podium zamyka Kraków – 122 lokale (3,6%) – mówi Karolina Klimaszewska, analityczka Otodom. Większość, bo aż 60% kawalerek określanych jako premium znajdziemy na rynku pierwotnym. W Gdańsku stanowią one 70% oferty (144 lokale), a w Warszawie 65% (468 lokali) – w przypadku stolicy zdecydowaną większością są inwestycje, które dopiero zostaną oddane do użytku w najbliższych latach (2023 i 2024 r.). Odwrotna sytuacja jest w Krakowie – tutaj przoduje rynek wtórny z 76 lokalami, co stanowi 62% ofert premium. Średni metraż kawalerek premium dostępnych w serwisie Otodom to 30 mkw., choć zdarzają się także bardzo małe lokale o powierzchni nawet 15 mkw. oraz znacznie większe – 62 mkw.
Myśląc o zakupie kawalerki premium powinniśmy liczyć się z wydatkiem średnio do 800 tys. zł przy cenie do 25 tys. zł/mkw. – aż 75% oferty takich nieruchomości mieści się w tym budżecie. W małych miastach raczej próżno szukać apartamentów premium – są domeną największych aglomeracji Polski oraz centralnych lokalizacji w mieście. Najwięcej ogłoszeń tego typu w Warszawie znajdziemy na Mokotowie, Woli i Śródmieściu. W Krakowie dominuje Śródmieście oraz Stare Miasto, a w Gdańsku Śródmieście, Wrzeszcz i Sobieszewo. 
Życie w luksusie również dla studenta?
Potwierdzeniem dużego ruchu na rynku luksusowych apartamentów jest najnowsza informacja, że wrocławski apartamentowiec Studio Plac Dominikański znajdujący się przy ulicy Generała Romualda Traugutta został sprzedany i znalazł się w rękach Grupy Atrium, będącej właścicielem, zarządcą i deweloperem nieruchomości handlowych i mieszkaniowych na wynajem w Europie Środkowej. Realizacja wrocławskiego dewelopera - firmy TOSCOM – będzie teraz działała w formie apartamentów do wynajęcia. W pierwszym rzędzie mają z nich korzystać młodzi pracownicy, którzy w stolicy Dolnego Śląska pracują na krótko- i średnioterminowych kontraktach. Studio Plac Dominikański to luksusowy, siedmiopiętrowy apartamentowiec o łącznej powierzchni 3860,42 mkw. Zawiera 138 apartamentów jedno- i dwupokojowych o powierzchni od 15 do 47 metrów kwadratowych, wykończonych w bardzo wysokim standardzie. - Naszym celem jest oddanie gościom miejsca, w którym będą mogli żyć zgodnie z filozofią “problem-free living” - wyjaśnia Grzegorz Jamroziak, dyrektor operacyjny Residential for Rent w Atrium Poland Real Estate Management. - Dostęp do apartamentów możliwy będzie bez użycia kluczy, a wszelkie poprawki i naprawy w lokalach realizowane będą na bieżąco przez nasz zespół. Na miejscu oferowana będzie także przestrzeń co-workingowa, dostęp do strefy rekreacyjnej i - co szczególnie ważne dla młodych osób – udogodnienia, które pozwolą na czasowy pobyt w komfortowych warunkach, bez konieczności ponoszenia środków na wyposażenie apartamentu - dodaje. Apartamenty oferowane w ramach usług zakwaterowania przygotowane będą głównie z myślą o młodych pracownikach - zwłaszcza ekspatach, którzy w stolicy Dolnego Śląska pracują na krótko- i średnioterminowych kontraktach. Nowy właściciel skieruje także ofertę do studentów uczelni – Akademii Sztuk Pięknych, Kampusu Uniwersyteckiego czy Politechniki Wrocławskiej.

Źródło

Skomentuj artykuł: