Niemcy już nie są tacy zieloni. Wzrosła u nich produkcja energii z węgla

W 2022 r. węgiel pozostawał najważniejszym źródłem do produkcji energii elektrycznej w Niemczech. Jak poinformował Federalny Urząd Statystyczny w Wiesbaden, jedna trzecia (33,3 proc.) energii elektrycznej wytwarzanej w Niemczech  i wprowadzanej do sieci pochodziła z elektrowni węglowych.

W porównaniu z 2021 rokiem, udział produkcji energii elektrycznej z węgla wzrósł o 8,4 proc., osiągając wartość 38,6 proc. Warto jednak zauważyć, że rok wcześniej ten współczynnik wynosił 30,2 proc. Drugim najważniejszym źródłem energii była energia wiatrowa, której udział wzrósł o 9,4 proc. do prawie jednej czwartej (24,1 proc.), po stosunkowo niskim poziomie w roku poprzednim (21,6 proc.).
W ubiegłym roku ponad połowa (53,7 proc.) energii elektrycznej wprowadzonej do sieci pochodziła z konwencjonalnych źródeł. Jednak wytwarzanie energii z tych źródeł spadło o 8,7 proc. rok do roku ze względu na niższą produkcję z elektrowni gazowych i jądrowych. Dla porównania, w 2021 r. udział produkcji energii z konwencjonalnych źródeł wynosił 57,7 proc.
Z drugiej strony udział energii odnawialnej wzrósł o 7,3 procent do poziomu 46,3 procent (w 2021 było to 42,3 procent). Przyczyniła się do tego również większa produkcja energii słonecznej. Około 87 proc. importowanych systemów fotowoltaicznych pochodzi z Chin.
Z kolei udział energii jądrowej zmniejszył się o połowę w 2022 roku w porównaniu z rokiem poprzednim. Stanowiła ona jedynie 6,4 procent udziału w energii wprowadzonej do sieci (dla porównania – 2021: 12,6 procent).
Łącznie w ubiegłym roku w Niemczech wyprodukowano i oddano do sieci 509 miliardów kilowatogodzin energii. To o 1,9 procent mniej niż w 2021 roku.

Źródło

Skomentuj artykuł: