Budowa elektrowni Ostrołęka C w technologii gazowej byłaby istotnym krokiem w zrównoważonej transformacji energetycznej Polski - ocenił prezes PKN Orlen Daniel Obajtek. Podkreślił, że strategia płockiego koncernu zakłada rozwój nisko i zeroemisyjnych źródeł energii.
Jak oświadczył dzisiaj na Twitterze szef płockiego koncernu, realizacja elektrowni Ostrołęka C w technologii gazowej wpisuje się w strategię PKN ORLEN, zakładającą rozwój nisko- i zeroemisyjnych źródeł energii. "Byłaby również istotnym krokiem w zrównoważonej transformacji energetycznej Polski" - dodał Obajtek.
W innym wpisie na Twitterze PKN Orlen zwrócił uwagę, że "zrównoważona transformacja energetyczna to redukcja emisji, ale też stabilne dostawy energii w przystępnej cenie".
"Wiele krajów europejskich rozwija energetykę gazową, pozwalającą łączyć te cele, w drodze do budowy gospodarek zeroemisyjnych. Chcemy aktywnie włączać się w ten trend" - oznajmił płocki koncern.
W ubiegłym tygodniu PKN Orlen deklarując wstępną gotowość do zaangażowania się w realizację budowy elektrowni Ostrołęka C pod warunkiem wykorzystania technologii opartej na paliwie gazowym, podkreślił, że płocki koncern stawia na rozwój aktywów energetycznych w kierunku źródeł nisko i zeroemisyjnych. Spółka zapowiedziała, że jej finalną decyzję w sprawie inwestycji w Ostrołęce "poprzedzą rozmowy ze spółkami Enea i Energa – właścicielami projektu - dotyczące technologii, sposobu finansowania oraz harmonogramu".
Prezes PKN Orlen zwrócił wówczas uwagę, iż zgodnie z porozumieniem zawartym ze Skarbem Państwa trwają analizy dotyczące m.in. warunków kluczowych inwestycji Grupy Energa, której większościowym udziałowcem płocki koncern stał się pod koniec kwietnia.
- Widzimy duży potencjał dla budowy nowych źródeł energii w Polsce, które wzmocnią bezpieczeństwo energetyczne kraju i regionu. Nie możemy jednak działać w oderwaniu od trendów rynkowych i polityki regulacyjnej Unii Europejskiej - powiedział Obajtek, cytowany w ubiegłotygodniowym komunikacie PKN Orlen.
Szef koncernu dodał, iż wszystkie projekty prowadzone w Grupie Orlen "muszą mieć mocne uzasadnienie biznesowe i wzmacniać naszą konkurencyjność na wymagającym rynku".
- Inwestycja w Ostrołęce będzie realizowana, ale musi być oparta na technologii gazowej. Jest to zgodne z naszą strategią, obejmującą rozwój źródeł nisko i zeroemisyjnych – oświadczył.
Jak przypomniał ostatnio płocki koncern, Grupa Energa, której od 30 kwietnia jest większościowym udziałowcem, posiada łącznie ponad 50 aktywów produkujących energię z odnawialnych źródeł, w tym przede wszystkim elektrownie wodne, lądowe farmy wiatrowe i farmy fotowoltaiczne. Ponad 30 proc. produkowanego przez Grupę Energa wolumenu energii elektrycznej pochodzi z odnawialnych źródeł i jest to najwyższy udział spośród jej głównych konkurentów.
PKN Orlen zapowiedział jednocześnie, iż planuje dalszy rozwój obszarów, w których on sam oraz Energa są już aktywni, np. elektromobilność, ale też wejście w nowe projekty, np. morskie farmy wiatrowe.
"W tym kontekście kluczowe będzie bilansowanie portfela OZE (odnawialnych źródeł energii) z wykorzystaniem aktywów konwencjonalnych, w tym na przykład bloków parowo-gazowych w Płocku i Włocławku lub nowych inwestycji opartych o gaz ziemny" - ocenił PKN Orlen.
Jak wielokrotnie podkreślał PKN Orlen, celem przejęcia kapitałowego Grupy Energa, a także planowego przejęcia innej gdańskiej spółki - Grupy Lotos, jest budowa koncernu multienergetycznego, który wzmocni polską gospodarkę.
Z końcem kwietnia PKN Orlen poinformował, że trwają prace nad nową długoterminową strategią, która będzie obejmowała perspektywę do 2030 r. Spółka podała, że zakończenie prac planowane jest w drugiej połowie tego roku, a dokument będzie zawierał główne kierunki i cele rozwoju Grupy Orlen.