Obniżki w Black Friday bez szału. ANALIZA

Black Friday przyniósł symboliczne obniżki cen, średnio na poziomie 3,6 proc. - wynika ze "Świątecznego Barometru Cenowego" Deloitte. Blisko 60 proc. sklepów internetowych w Polsce nie zmieniło w tym czasie cen - dodano.

"+Świąteczny Barometr Cenowy+ Deloitte pokazuje, że obniżki w piątek 26 listopada, czyli w Black Friday, miały raczej charakter symboliczny" - poinformowała firma Deloitte.

Coroczna analiza ofert blisko 800 sklepów internetowych, przeprowadzona przez Deloitte we współpracy z firmą Dealavo, pokazała, że Black Friday w przypadku większości sprzedawców nie ograniczał się do jednego dnia, ale zaczął się dwa tygodnie wcześniej i przedłużył się do poniedziałku 29 listopada.

Ze "Świątecznego Barometru Cenowego" wynika, że w Black Friday - w porównaniu do piątku 19 listopada - obniżki cen sięgnęły średnio 3,6 proc. Jak dodano, 57 proc. sklepów internetowych nie przygotowało dla klientów promocyjnych ofert.

- Monitorowaliśmy strategie sprzedawców już na dwa tygodnie przed Black Friday. Pomiędzy piątkiem 12 listopada a piątkiem 26 listopada, różnica w obniżonych cenach analizowanych kategorii produktów wyniosła średnio 3,6 proc. W ubiegłym roku było to 3,4 proc., a dwa lata temu 4 proc.

powiedziała cytowana w informacji prasowej dyrektor w dziale konsultingu w Deloitte Anita Bielańska.

Jak dodała, "w bardzo niewielu przypadkach obniżki były większe niż 5 proc.".

- W tym samym czasie średni wzrost cen wyniósł niespełna 3,1 proc., więc możemy mówić, że ponownie w Black Friday wartość badanego koszyka produktów właściwie się nie zmieniła - oceniła.

Z informacji Deloitte wynika, że największe spadki dotyczyły kategorii gier komputerowych i sięgnęły ponad 20 proc. W dół szły również ceny kosmetyków i akcesoriów do smartfonów. Jak wskazano, z ponad 400 przeanalizowanych produktów, w przypadku 47 proc. średnia cena spadła w porównaniu do tej z 19 listopada. Część sklepów zawyżyła ceny swoich produktów w tym dniu względem poprzedzającego tygodnia - dotyczyło to około 10-15 proc. podmiotów.

Eksperci przeanalizowali blisko 6,4 tys. cen produktów, które wybierane są na prezenty dla najbliższych. W przypadku Black Friday 67 proc. z nich nie różniło się ceną w porównaniu do piątku 19 listopada, a wobec 18 proc. zanotowano spadek, a w 15 proc. wzrost.

- Porównanie z piątkiem przypadającym na dwa tygodnie przed Black Friday pokazuje, że fluktuacje cenowe zaczęły się na długo przed samym wydarzeniem. I tak 11 proc. cen zostało obniżonych już na tydzień przed BF, przy jednoczesnym zwiększeniu około 20 proc. - przekazano.

Eksperci Deloitte przyjrzeli się także cenom w weekend i poniedziałek 29 listopada po "czarnym piątku". Jak przekazano, w Cyber Monday w stosunku do Black Friday 84 proc. cen pozostało bez zmian, co dziesiąta poszła w górę, a 6 proc. w dół, co ma przede wszystkim związek z wprowadzanymi na bieżąco korektami.

"Analiza pokazuje też, że około 57 proc. wszystkich sklepów internetowych nie uczestniczy aktywnie w promocjach na Black Friday (odsetek sklepów jest nieco niższy w przypadku porównania koszyka na 2 tygodnie przed tym dniem i wynosi około 46 proc.). Pod tym względem najbardziej aktywni są sprzedawcy gier komputerowych, spośród których około 80 proc. komunikuje promocje tego dnia"

tłumaczy Deloitte.

Na przykładzie smartfonów i akcesoriów eksperci zauważyli natomiast, że mniejsze sklepy koncentrują się na obniżkach cen produktów komplementarnych (na przykład słuchawki), a więksi gracze promują niższe ceny także samych smartfonów i akcesoriów.

"Jak się okazało w zależności od kategorii występują rozbieżności cen danego produktu w Black Friday (różnica pomiędzy ceną minimalną a maksymalną). Droższe kategorie produktowe (tablety, laptopy, telewizory) charakteryzują się bardziej zbliżonymi cenami, z kolei te tańsze (na przykład akcesoria elektroniczne, książki, kosmetyki, planszówki) różniły się cenami nawet więcej niż o 100 proc." - wskazał Deloitte.

Eksperci sprawdzili również, czy ceny tych samych 309 produktów kształtowały się podobnie w czasie tegorocznego i ubiegłorocznego Black Friday. Okazuje się, że w przypadku 68 proc. z nich ceny wzrosły, a w 32 proc. spadły.

Źródło

Skomentuj artykuł: