Odbiór eksploatacyjny nowego gazociągu między Polską a Słowacją

Na dwa miesiące przed terminem umownym,  po uzyskaniu pozwolenia na użytkowanie, przeprowadzono odbiór eksploatacyjny gazociągu relacji Strachocina - Granica RP, który kończy etap konstrukcji tego odcinka gazociągu i umożliwia inwestorowi - spółce GAZ-System SA rozpoczęcie przygotowania obiektu do eksploatacji. 

Firma Budimex w konsorcjum z firmą Mostostal Kraków zrealizowała na terenie woj. podkarpackiego budowę strategicznego gazociągu wysokiego ciśnienia. Gazociąg ten jest istotnym elementem międzysystemowego połączenia Polska - Słowacja. 

W sierpniu br. gazociąg relacji Strachocina - Granica Państwa został technicznie połączony „złotą spoiną” z gazociągiem po stronie słowackiej. Prace spawalnicze zostały przeprowadzone przez Budimex na granicy państw Polski i Słowacji. Miesiąc przed terminem umownym, tj. 22 września, odbył się odbiór techniczny obiektu. Następnie, w terminie od 11 do 14 października Budimex wykonywał nagazowanie gazociągu.

Średnica gazociągu wynosi 1000 mm, jego długość jest równa 61 km,  natomiast  ciśnienie robocze 8,4MPa. Wartość kontraktu wyniosła 521,48 mln zł netto.

- Celem tej inwestycji była budowa nowego gazociągu, łączącego systemy przesyłowe gazu ziemnego Polski i Słowacji. Realizowany przez Budimex gazociąg relacji Strachocina - granica RP jest już gotowy do eksploatacji przez inwestora. Skalę inwestycji podkreśla fakt, że pracowało przy niej ponad 100 podwykonawców i około 1000 pracowników - mówi Piotr Świecki, dyr. Budownictwa Energetycznego i Przemysłowego Budimex SA.

Trasa gazociągu przebiega przez gminy: Sanok, Bukowsko oraz Komańcza w woj. podkarpackim. Budowa gazociągu między Polską a Słowacją, trwająca od lipca 2019 roku, stanowi ważny element strategii inwestycyjnej Gaz-Systemu z uwagi na jej strategiczne znaczenie - połączenie systemów przesyłowych gazu ziemnego Polski i Słowacji. Budimex realizuje od 2020 r. także inny kluczowy odcinek nowego gazociągu: 122-kilometrowy gazociąg Goleniów - Ciecierzyce.

Skomentuj artykuł: