Orlen: Rosja wstrzymała dostawy ropy rurociągiem Przyjaźń

PKN Orlen poinformował dzisiaj, że nie otrzymuje dostaw ropy naftowej z Rosji. Dostawy rurociągiem Przyjaźń do Polski zostały wstrzymane przez stronę rosyjską - podkreśliła spółka.

PKN Orlen nie otrzymuje dostaw ropy naftowej z Rosji. Dostawy rurociągiem Przyjaźń do Polski zostały wstrzymane przez stonę rosyjską - przekazała spółka.

Jak jednocześnie podkreślił Orlen, spółka jest w pełni przygotowana na taką sytuację, a dostawy do jej rafinerii mogą odbywać się w całości drogą morską. Wstrzymanie dostaw nie będzie mieć zatem wpływu na zaopatrzenie polskich odbiorców w produkty spółki, w tym benzynę i olej napędowy - zaznaczył Orlen.

Jak przypomniała spółka, od początku lutego 2023 r., po wygaśnięciu kontraktu z firmą Rosnieft, dostawy rosyjskiej ropy pokrywały tylko ok. 10 proc. zapotrzebowania Orlenu na ten surowiec. Były to wyłącznie dostawy rurociągowe, na które nie zostały wprowadzone międzynarodowe sankcje.

- Skutecznie zabezpieczamy dostawy surowców. Rosja wstrzymała dostawy ropy do Polski, na co jesteśmy w pełni przygotowani. Z Rosji pochodziło już tylko 10% surowca i zastąpimy go ropą z innych kierunków. To efekt dywersyfikacji, którą przeprowadziliśmy w ciągu ostatnich lat. Szerzej o dostawach ropy do Polski poinformujemy podczas wtorkowej konferencji nt. projektów rozwojowych - napisał na Twitterze Daniel Obajtek, szef koncernu.

PKN Orlen podkreślił, że zrezygnował ze sprowadzania ropy naftowej drogą morską oraz gotowych paliw z Rosji już od początku wojny w Ukrainie, czyli znacząco wcześniej niż wprowadzono embarga unijne na tego typu dostawy.

Obecnie portfel importowy PKN Orlen opiera się na dostawach ropy pochodzącej z Morza Północnego, Afryki Zachodniej, basenu Morza Śródziemnego, a także Zatoki Perskiej i Meksykańskiej. Ważnym partnerem koncernu jest Saudi Aramco, z którym PKN Orlen zawarł w 2022 r. strategiczny kontrakt na dostawy ropy naftowej - podkreśliła spółka.

Przypomniała jednocześnie, że jeszcze w 2015 r. rosyjska ropa stanowiła prawie 100 proc. surowca przerabianego w zakładach koncernu. Znaczący spadek wykorzystania tego surowca w polskich rafineriach to efekt intensywnych działań na rzecz dywersyfikacji zaopatrzenia - zaznaczył Orlen.

Spółka ma obowiązujący do końca 2024 r. kontrakt na dostawy ropy z rosyjską firmą Tatnieft. PKN Orlen deklarował, że wstrzyma import w przypadku nałożenia przez UE odpowiednich sankcji, w przeciwnym razie zerwanie obowiązującego kontraktu rodzi ryzyko konieczności wypłaty odszkodowań.

Źródło

Skomentuj artykuł: