Polska Izba Handlu zwróciła się do Ministerstwa Pracy z prośbą o tymczasowe odstąpienie od obowiązku wykonywania wstępnych badań lekarskich do pracy - poinformowała dzisiaj organizacja.
Jak wskazała w komunikacie Izba, kluczowym problemem jest teraz zapewnienie społeczeństwu dostępu do żywności; by mogło się tak stać sklepy muszą być obsadzone przez odpowiednią liczbę personelu.
- Zwróciliśmy się do Ministerstwa Pracy i Głównego Inspektoratu Pracy o umożliwienie czasowego wydłużenia ważności wydanych pracownikom orzeczeń lekarskich i czasowe wyłączenie obowiązku przeprowadzania badań wstępnych z zakresu medycyny do czasu odwołania stanu epidemii
Dodał, że po tym okresie wszystkie te zaległe badania powinny być wykonane.
Według PIH, takie tymczasowe rozwiązanie może przyczynić się do zapewnienia pracy tysiącom zwalnianych osób, oraz zapewni społeczeństwu dostęp do żywności i produktów pierwszej potrzeby.
Ptaszyński wskazał, że występują już duże braki pracowników spowodowane np. koniecznością zajmowania się dziećmi z powodu zamknięcia placówek oświatowych czy z powodu kwarantanny.
- Z drugiej strony, na rynku w ostatnich dniach pojawiło się bardzo dużo kandydatów – osób zwalnianych z firm, które w związku z epidemią nie mogą prowadzić swojej działalności
- dodał.
Podkreślił, że handel detaliczny może teraz "wchłonąć" bardzo wiele takich osób.
Według PIH na przeszkodzie stoi jednak konieczność wykonania przez wszystkich kandydatów do pracy wstępnych badań lekarskich, bo zgodnie z Kodeksem Pracy, wstępnym badaniom lekarskim podlegają wszystkie osoby przyjmowane do pracy.
"W sytuacji, gdy pracownik zmuszony będzie do poddania się badaniom wstępnym w czasie stanu epidemii, w którym to dostęp do punktów podstawowej opieki zdrowotnej jest znacząco ograniczony, a zapotrzebowanie na lekarzy istotnie wzrasta, odbycie badań wstępnych i uzyskanie odpowiedniego orzeczenia lekarskiego może być nadmiernie utrudnione" - czytamy
Polska Izba Handlu jest branżową izbą gospodarczą handlu detalicznego, działa od 1997 roku. Zrzesza około 30 tys. sklepów, hurtowni spożywczych i drogeryjnych oraz firmy z otoczenia FMCG i firmy usługowe.