Po polskich drogach porusza się ponad 9 tys. samochodów elektrycznych

Według najnowszego odczytu licznika elektromobilności, uruchomionego przez Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych /PSPA/ oraz Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego /PZPM/, pod koniec stycznia w Polsce było zarejestrowanych łącznie 9 099 samochodów osobowych z napędem elektrycznym.

W pierwszym miesiącu 2020 r. liczba rejestracji samochodów całkowicie elektrycznych oraz hybryd typu plug-in wyniosła 462 sztuki, tj. o 190 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2019 r. Najpopularniejsze na polskich drogach są pojazdy w pełni elektryczne – 5 415 /60 proc./, hybryd typu plug-in jeździ 3 684. Jak wynika z danych PSPA i PZPM, park elektrycznych pojazdów ciężarowych i dostawczych zwiększył się do 541 szt., natomiast autobusów elektrycznych do 225 szt. W dalszym ciągu rośnie też flota elektrycznych motorowerów i motocykli, których pod koniec stycznia było 6 322 szt. 

Według ekspertów, pojazdów elektrycznych z pewnością przybywałoby w Polsce szybciej, gdyby lepiej działały instrumenty wsparcia rozwoju elektromobilności.

– Rynek potrzebuje jasnych i czytelnych informacji na temat  systemu wsparcia w perspektywie najbliższych lat. Żeby klienci indywidualni poważnie myśleli o nabyciu samochodu elektrycznego muszą mieć pewność warunków finansowania – rządowego wsparcia zakupów. Bez stabilnej i przemyślanej polityki wobec samochodów elektrycznych nie osiągniemy wzrostów rejestracji i pozostaniemy na poziomie kilkuset sztuk rocznie. Należy też dodać, że wciąż czekamy na notyfikację przez Komisję Europejską Rozporządzenia dotyczącego dofinansowana dla firm. Niestety, wygląda na to, że uruchomienie dopłat dla przedsiębiorców nie nastąpi przed drugą połową br., a przecież sprzedaż do firm stanowi ok. ¾ rynku nowych samochodów

podkreśla Jakub Faryś, prezes PZPM. 

Rynkowi nie służą te zapowiedzi dotyczące obniżenia poziomu dopłat do zakupu pojazdów elektrycznych.

- Potencjalni nabywcy aut elektrycznych czekają na ujawnienie konkretnych kwot wsparcia, natomiast osoby, które już dokonały rezerwacji, licząc na dotacje w pierwotnej wysokości, wstrzymują się z realizacją zakupu. W konsekwencji zamówione przez dealerów pojazdy blokują place parkingowe przy salonach sprzedaży. Zdaniem branży, konieczne jest jak najszybsze podanie do publicznej wiadomości informacji zarówno na temat ogłoszenia pierwszego naboru wniosków, konkretnych kwot dotacji, jak i sumy środków alokowanych na wsparcie – mówi cytowany w komunikacie Maciej Mazur, dyrektor zarządzający PSPA.

Wraz ze wzrostem liczby pojazdów, rozwija się również ogólnodostępna infrastruktura ładowania. Pod koniec stycznia br. w Polsce funkcjonowało 1049 stacji ładowania pojazdów elektrycznych (1 893 punkty). 30 proc. z nich stanowiły szybkie stacje ładowania prądem stałym (DC), a 70 proc. wolne ładowarki prądu przemiennego (AC) o mocy mniejszej lub równej 22 kW. W ciągu ostatniego miesiąca przybyło 38 stacji.

Źródło

Skomentuj artykuł: